Hosni Mubarak, obalony dwa lata temu dyktator Egiptu, w najbliższych dniach wyjdzie na wolność. Jest możliwe, że będzie to nawet w czwartek. Dla opozycji to oburzająca decyzja i dowód na to, że wojsko, które zdobyło kontrolę nad Egiptem w czerwcu, pomaga swojemu wieloletniemu patronowi.
Jak podaje Reuters powołując się na swoje źródła w wymiarze sprawiedliwości i siłach bezpieczeństwa, sąd nakazał w środę zwolnienie Mubaraka z aresztu, w którym przebywał od obalenia zimą 2011 roku. Prawnik byłego dyktatora powiedział Reutersowi, że jego klient wyjdzie na wolność w czwartek. Teoretycznie może to nastąpić jednak już w środę.
Zwycięzcy i przegrani
Zwolnienie Mubaraka jest skutkiem decyzji sądu, który zwrócił do prokuratury akt oskarżenia byłego dyktatora w sprawie korupcyjnej. Rzeczona sprawa była jedyną podstawą do trzymania go w areszcie. Były prezydent Egiptu został wcześniej skazany na dożywocie za przyczynienie się do śmierci kilkuset demonstrantów podczas rewolty, która odsunęła go od władzy po trzech dekadach. Obrona odwołała się jednak od wyroku i decyzją sądu najwyższego sprawa ma zostać rozpatrzona ponownie. Zgodnie z prawem, Mubarak nie musi czekać na ponowny proces w areszcie. Co znamienne, równocześnie jedyny demokratycznie wybrany prezydent Egiptu, Mohammed Mursi, od obalenia w wyniku przewrotu wojskowego na początku czerwca, jest ciągle przetrzymywany w areszcie w nieujawnionym miejscu. Sąd kolejno dokłada mu kolejne zarzuty i przedłuża nakaz zatrzymania.
Długi wobec patrona
Zdaniem przedstawicieli opozycji, decyzja wymiaru sprawiedliwości w sprawie Mubaraka jest oburzająca i wraz z niedawnym przewrotem wojskowym oznacza cofnięcie Egiptu do sytuacji sprzed rewolty w 2011 roku. Demokratycznie wybrany prezydent jest w niewoli, a obalony przez ulicę dyktator wychodzi na wolność. Według Bractwa Muzułmańskiego, islamistycznego ugrupowania, z którego wywodzi się Mursi i które kontrolowało Egipt do przewrotu w czerwcu, wymiar sprawiedliwości i wojsko pozostały wierne reżimowi, którego twarzą przez dekady był Mubarak. Decyzja o jego zwolnieniu jest wobec tego logiczna i spodziewana. Mubarak jest byłym wojskowym, który przez dekady zajmował wysokie stanowiska i cieszy się wielką estymą w korpusie oficerskim. W czasie swoich rządów bardzo dbał o siły zbrojne, czyniąc z nich "ostoję" narodu. Kontrolujące Egipt wojsko może teraz spłacać dług wobec swojego patrona.
Autor: mk//tka / Źródło: Reuters, PAP, tvn24.pl