Syryjska opozycja na Kremlu? "Wszyscy mówią, że są z Wolnej Armii Syryjskiej"


Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Michaił Bogdanow potwierdził w poniedziałek, że do Moskwy przyjeżdżają przedstawiciele Wolnej Armii Syryjskiej (WAS), walczącej w Syrii z armią prezydenta Baszara el-Asada.

Na pytanie, kiedy można oczekiwać w Moskwie delegacji WAS, wiceszef MSZ odpowiedział: "Oni wciąż tu przyjeżdżają, przy czym są to różni ludzie. Ktoś przyjeżdża, ktoś odjeżdża, ale wszyscy mówią, że są przedstawicielami Wolnej Armii Syryjskiej".

Rosja zainteresowana Syrią

W sobotę szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow mówił w wywiadzie telewizyjnym, że Rosja jest gotowa wesprzeć nalotami WAS i ściśle współpracować z USA w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych. Zapewnił, że Rosja utrzymuje kontakty ze wszystkimi siłami politycznymi w Syrii. Ławrow powiedział też, że podczas niedawnej wizyty Asada w Moskwie Kreml mówił syryjskiemu przywódcy o potrzebie postępu politycznego.

Syryjska opozycja od dawna konsekwentnie domaga się ustąpienia Asada ze stanowiska i traktuje to jako warunek konieczny przed przystąpieniem do rozmów o politycznym rozwiązaniu kryzysu.

Kryzys humanitarny w Syrii

Tymczasem oenzetowskie biuro ds. koordynacji spraw humanitarnych OCHA podało w poniedziałek, że w syryjskich prowincjach Aleppo, Hama i Idlib od początku października w wyniku prowadzonych tam walk swoje domy musiało opuścić co najmniej 120 tys. osób.

Tylko w ostatnim tygodniu takich przesiedleńców było 50 tys. - powiedziała AFP rzeczniczka OCHA w Genewie, Vanessa Huguenin.

Z informacji ONZ wynika, że większość uchodźców pozostała w swoich prowincjach w pobliżu miejsca zamieszkania. Część z nich jednak przemieściła się w okolice granicy z Turcją.

- Ludzie potrzebują namiotów, podstawowych artykułów gospodarstwa domowego, pożywienia, wody i urządzeń sanitarnych - powiedziała rzeczniczka, dodając, że szereg obecnych na miejscu organizacji humanitarnych zwiększa pomoc udzielaną potrzebującym, rozdając np. ciepłe posiłki.

Setki tysięcy ofiar, miliony uchodźców

Od początku rewolty przeciwko reżimowi Baszara el-Asada przed czterema laty wojna domowa w Syrii pochłonęła ponad 250 tys. ofiar śmiertelnych, w tym ok 75 tys. cywilów - wynika z danych Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka. Los ok. 30 tys. osób jest nieznany.

Około czterech milionów Syryjczyków uciekło za granicę w poszukiwaniu schronienia przed wojną i prześladowaniami; miliony innych porzuciły swoje miejsca zamieszkania i przemieściły się w obrębie kraju.

Wojna domowa w Syrii

Autor: fil / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: