Moskwa i Pekin zacieśniają relacje. Media: uczelnie wojskowe pomagają w omijaniu sankcji

Władimir Putin i Xi Jinping, 3 września 2025 roku
Władimir Putin i Xi Jinping spotkali się w Pekinie
Źródło: Reuters
Od 2019 roku chińskie i rosyjskie uczelnie wojskowe znacząco zwiększyły współpracę - wynika z danych Australijskiej Instytutu Polityki Strategicznej (ASPI). Zdaniem ośrodka badawczego zacieśnianie relacji w tym sektorze ma pozwalać Moskwie na omijanie zachodnich sankcji, a dla Pekinu to możliwość rozwoju przemysłu zbrojeniowego.  
Kluczowe fakty:
  • Władimir Putin na początku września był z wizytą w Chinach, gdzie m.in. podpisał 20 dokumentów o współpracy rosyjsko-chińskiej.
  • Władze w Pekinie unikają potępienia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jednocześnie deklarują konieczność zakończenia wojny i zawarcie pokoju z uwzględnieniem interesów obu stron. 
  • Według ASPI zacieśnianie współpracy rosyjskich i chińskich uczelni wojskowych ma umożliwiać Kremlowi omijanie zachodnich sankcji oraz ma realne implikacje w trwającym konflikcie.

Z badań Australijskiego Instytutu Polityki Strategicznej (Australian Strategic Policy Institute, ASPI), zajmującego się polityką obronną i strategiczną, wynika, że od 2019 roku chińskie uczelnie wojskowe znacząco zwiększyły współpracę z analogicznymi instytucjami rosyjskimi, co pozwala Moskwie omijać skutki sankcji. Współpraca ta wspiera także rozwój Chin w dziedzinie wojskowych technologii strategicznych i kosmicznych.

Według wstępnych ustaleń ASPI, potwierdzonych przez Radio Swoboda, 68 chińskich uczelni sklasyfikowanych jako część systemu obronnego lub znajdujących się pod nadzorem resortu obrony "pogłębiło lub znacznie pogłębiło" współpracę z Rosją po 2019 roku. Współpraca ta dotyczy zwłaszcza produkcji silników lotniczych, technologii dronów, systemów uzbrojenia oraz innych technologii z zakresu "dual-use" (cywilno-wojskowych).

Na czym polega współpraca chińskich i rosyjskich uczelni?

Według ASPI niegdyś w Chinach kadrę wojskową kształcono dawniej na siedmiu uczelniach, zwanych "siedmioma synami obrony narodowej". Jednak w ostatnich latach grupę tę rozszerzono o 61 uczelni i oficjalnie włączono pod zarządzanie przez wojsko lub podporządkowano Państwowemu Urzędowi Nauki, Technologii i Przemysłu - instytucji pracującej na rzecz chińskiego przemysłu obronnego.

Radio Swoboda twierdzi - w oparciu o monitoring prowadzony przez ASPI - że do najbardziej owocnych wspólnych działań należy zaliczyć m.in. współpracę Beihang University w Pekinie, uczelni specjalizującej się w silnikach lotniczych i dronach, z Moskiewskim Instytutem Lotniczym. Z kolei Xi’an University of Technology we współpracy z Petersburskim Politechnicznym Uniwersytetem im. Piotra Wielkiego prowadzi badania nad zaawansowanymi systemami uzbrojenia.

Natomiast Harbin Institute of Technology nawiązał ścisłą współpracę z rosyjskimi uczelniami, m.in. stworzył wspólny instytut techniczny z Uniwersytetem Baumana oraz centrum naukowo-edukacyjne z Uniwersytetem Państwowym w Petersburgu, gdzie kształcą się zarówno Rosjanie, jak i Chińczycy.

ASPI: współpraca pomaga Moskwie obchodzić sankcje

ASPI poinformował 17 września, że rozszerza projekt China Defence Universities Tracker (w wolnym tłumaczeniu - Monitoring Chińskich Uczelni Wojskowych) o kilkadziesiąt kolejnych placówek i instytucji, m.in. o Chińską Akademię Nauk.

Eksperci wskazują - twierdzi Radio Swoboda - że omawiana współpraca chińsko-rosyjska może mieć realne implikacje w konflikcie rosyjsko-ukraińskim, umożliwiając Rosji dostęp do innowacji i technologii z Chin, dzięki czemu może ona obchodzić zachodnie sankcje. Chiny natomiast zyskują możliwość przekształcenia sektora obronnego z fazy "kopiowania i testowania" do bardziej niezależnego rozwoju zaawansowanych technologii.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
W kuluarach -009796

TVN24 HD
NA ŻYWO

W kuluarach -009796
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: