Liczba ofiar katastrofy Tu-204 wzrosła do pięciu. W szpitalu zmarła stewardesa

Aktualizacja:
Już pięć ofiar katastrofy pod Moskwą
Już pięć ofiar katastrofy pod Moskwą
TVN 24
Przyczyną katastrofy Tu-204 była awaria systemu hamowania?TVN 24

Zmarła stewardesa, ciężko ranna w katastrofie Tu-204 w Moskwie. Tym samym liczba ofiar wzrosła do pięciu. Specjaliści wciąż pracują nad odczytaniem czarnych skrzynek Tu-204, który rozbił się w sobotę na moskiewskim lotnisku, a w rosyjskich mediach pojawiają się kolejne doniesienia o przyczynie katastrofy. Portal Lifenews.ru, powołując się na źródło w grupie śledczej, twierdzi, że według władz lotnictwa cywilnego, zawinił system rewersu.

O śmierci stewardesy poinformowały na Twitterze linie lotnicze Red Wings, do których należał samolot - donosi agencja Interfax. "Dzisiaj odeszła od nas Tatiana Pienkina" - informuje przewoźnik.

Tym samym liczba ofiar wzrosła do pięciu. Trzy osoby ciężko ranne pozostają w szpitalu. Do katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego Tu-204 na lotnisku Wnukowo w Moskwie doszło w sobotę. Należąca do linii lotniczych Red Wings maszyna rozbiła się podczas lądowania.

W niedzielę rano agencja RIA Nowosti podała, że główną hipotezą śledczych badających przyczyny katastrofy jest popełnienie błędu przez załogę. Nowe informacje portalu Lifenews.ru mówią tymczasem o awarii podczas hamowania.

Zawiódł rewers?

Według ekspertów Rosawiacji (administracja lotnictwa cywilnego Rosji) przyczyną katastrofy była niesprawność systemu rewersu - donosi rosyjski portal Lifenews.ru, słynący z dobrych źródeł informacji w organach śledczych.

Rewers (ciąg wsteczny) to system służący do zmiany kierunku ciągu silnika samolotu, tak żeby był skierowany przeciwnie do kierunku ruchu. Głównym zadaniem rewersu jest wspomaganie hamowania samolotu po jego wylądowaniu.

- Według wstępnej wersji, doszło do katastrofy z powodu niesprawności rewersu, który znajdował się w bardzo złym stanie - powiedział Lifenews.ru informator w grupie śledczej. - Nie można jednak jednoznacznie powiedzieć, że winni są technicy, którzy obsługują samolot. Możliwe, że załoga popełniła błąd, rozpoczynając hamowanie zbyt wcześnie. W każdym razie, problem z rewersem w tym samolocie był.

Tydzień wcześniej taka sama awaria

Według informatora portalu, sobotnia katastrofa jest bardzo podobna do awaryjnego lądowania Tu-204 21 grudnia na lotnisku Tołmaczewo w Nowosybirsku - tam samolot także wypadł za pas startowy. Właśnie z powodu technicznej niesprawności, po dotknięciu pasa startowego w samolocie wyłączył się rewers obu silników, a system hamowania nie zadziałał. W tamtym wypadku udało się jednak uniknąć tak tragicznych konsekwencji.

Federalna Agencja Transportu Powietrznego (Rosawiacja) ujawniła, że w piątek poinformowała producenta samolotu o problemach z systemem hamowania w Tu-204.

- W tym momencie MAK prowadzi dochodzenie, odcyfrowywane są czarne skrzynki samolotu, a dokładny obraz wypadku będzie stworzony po rozszyfrowaniu pokładowych zapisów i pracy techników - informuje urzędnik z Rosawiacji.

Autor: //gak / Źródło: Lifenews.ru, PAP, Reuters, tvn24.pl, Interfax

Raporty: