Pogrzeb prezydenta 45 lat po tym, jak został zamordowany

William Tolbert, prezydent Liberii w latach 1971–1980
Monrovia, stolica Liberii
Źródło: Reuters Archive
William Tolbert rządził Liberią przez dziewięć lat. Został zamordowany podczas zamachu stanu 12 kwietnia 1980 roku. Jego ciało prawdopodobnie zostało wrzucone do masowego grobu wraz z 13 innymi członkami rządu. Teraz, po 45 latach, odbył się symboliczny pogrzeb przywódcy kraju.

Uroczystość, w której udział wziął obecny prezydent Liberii Joseph Boakai, to - jak podaje stacja BBC - "akt pojednania i rozliczenia kraju z niedawną burzliwą przeszłością". Ponowny pochówek urządzony dla czternastu osób odbył się we wtorek. Nigdy nie odnaleziono żadnego z ciał, więc pogrzeb miał formę symboliczną.

Podczas obrzędu prezydent Joseph Boakai mówił, że to "moment, aby uznać historyczne krzywdy i potwierdzić zbiorowe zaangażowanie na rzecz prawdy, sprawiedliwości i pojednania". Groby pozostawiono otwarte, na wypadek, gdyby szczątki się odnalazły.

Dziesięć dni po zamachu stanu z 12 kwietnia 1980 roku, w wyniku którego zamordowany został Tolbert, trzynastu członków jego gabinetu zostało postawionych przed sądem, a następnie rozstrzelanych przez pluton egzekucyjny na plaży obok koszar wojskowych w Monrowii, stolicy Liberii.

Samuel Kanyon Doe, przywódca zamachu stanu, który przejął rządy po Tolbercie, został obalony i stracony dziesięć lat później, w 1990 roku. On także miał ponowny pogrzeb, zarządzony przez obecnego prezydenta Liberii. Odbył się w jego rodzinnym mieście.

Burzliwa historia Liberii

12 kwietnia 1980 roku do rezydencji Williama Tolberta wdarło się siedemnastu żołnierzy. Prezydent został zamordowany, a władzę po nim przejął Samuel K. Doe, który był jednym z zamachowców. Morderstwo to zakończyło rządy potomków niewolników, którzy przybyli do Liberii ze Stanów Zjednoczonych.

Podczas prezydentury Tolberta rosły nierówności społeczne, ale jego obalenie rozpoczęło bardzo niespokojny okres w Liberii. W latach 1989-2003 doszło do dwóch wojen domowych. Pochłonęły życie co najmniej 250 tysięcy osób i zniszczyły kraj. Porozumienie pokojowe zostało podpisane w 2003 roku.

Dwa lata później prezydenturę objęła Ellen Johnson-Sirleaf, która została laureatką Pokojowej Nagrody Nobla. Obecnie na czele kraju stoi Joseph Boakai z Partii Jedności.

Organizacja Narodów Zjednoczonych zalicza Liberię do najsłabiej rozwiniętych krajów na świecie. 95 procent ludności stanowią plemiona tubylcze, w tym potomkowie uwolnionych niewolników ze Stanów Zjednoczonych i Karaibów. Historia Liberii zdominowana jest przez konflikty między rdzenną ludnością a kolonią wyzwolonych niewolników.

Czytaj także: