Znaleziono ciała kolejnych pięciu imigrantów, którzy zginęli w pobliżu Lampedusy tydzień temu - poinformowała włoska straż przybrzeżna. Po przewróceniu się łodzi zginęło łącznie co najmniej 18 osób.
Wszystko wydarzyło się w sobotę 23 listopada. Nad zachodnią częścią Morza Śródziemnego przetaczała się burza. Fale były na tyle mocne, że dziesięciometrowa łódka, którą grupa migrantów zdołała dopłynąć na odległość mili od wyspy Lampedusa, wywróciła się.
Udało się uratować 147 pasażerów. Ocaleni pochodzą z Tunezji, Pakistanu, Algierii, Erytrei, kilku z Libii.
Zła pogoda na kilka dni zablokowała operacje poszukiwawcze.
W niedzielę sześciu nurków straży przybrzeżnej wspomaganych przez zdalnie sterowaną łódź podwodną znalazło cztery ciała pod wodą, a piąte unoszące się. Liczba ofiar katastrofy zwiększyła się tym samym do 18 osób. - Możemy jedynie słuchać ciszy umarłych - powiedział burmistrz Lampedusy Totò Martello. - Jesteśmy sami w poszukiwaniu ich ciał na morzu, opłakiwaniu ich i w grzebaniu ich. Jesteśmy otoczeni ciszą i obojętnością - dodał.
Katastrofą zajmuje się sycylijska prokuratura z miejscowości Agrigento. Prowadzi śledztwo w sprawie pomocy w nielegalnej imigracji, zatonięcia i wielokrotnego zabójstwa.
Operacja Sophia
Pod koniec września państwa Unii Europejskiej przedłużyły mandat dowodzonej z Rzymu operacji Sophia, która jest odpowiedzią Wspólnoty na migrację przez Morze Śródziemne.
Najważniejszym zadaniem operacji jest eliminowanie przemytu ludzi w południowo-środkowym rejonie Morza Śródziemnego. W ramach Sophii szkolona jest libijska straż przybrzeżna i marynarka wojenna. Unijne siły mają też dbać o egzekwowanie na pełnym morzu u wybrzeży Libii embarga na broń nałożonego na ten kraj przez ONZ.
Kwestia funkcjonowania operacji Sophia, w ramach której zwalcza się przemyt migrantów, co kilka miesięcy jest tematem dyskusji w UE. Już w 2018 roku przedłużenie półrocznego mandatu nie było pewne, bo poprzedni rząd Włoch chciał wymusić na innych państwach UE, by rotacyjnie otwierały swoje porty dla statków z migrantami na pokładzie.
Jednostki, które zabiorą na pokład rozbitków, mają ich odstawić do najbliższego portu, ale w praktyce osoby takie trafiają głównie do Włoch. Nowy mandat Sophii wygaśnie 1 kwietnia 2020 roku.
Autor: mart\mtom / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Guardia Costiera