Stany Zjednoczone stworzą oddział szybkiego reagowania Korpusu Piechoty Morskiej na japońskiej wyspie Okinawa. Celem ma być obrona odległych wysp w południowo-zachodniej części tego azjatyckiego państwa - poinformowały japońskie i amerykańskie źródła dyplomatyczne, cytowane przez agencję Kyodo. Oddział zostanie utworzony w ciągu kilku lat.
Oczekuje się, że plan zostanie przedstawiony na spotkaniu w sprawie bezpieczeństwa "dwa plus dwa" z udziałem ministrów spraw zagranicznych i obrony Japonii i Stanów Zjednoczonych, które odbędzie się w środę w Waszyngtonie. Oddział zostanie utworzony w ciągu kilku lat.
Składająca się z około 2 tys. żołnierzy jednostka będzie rozmieszczać małe grupy marines na odległych wyspach w celu zabezpieczenia przyczółków i wspierania amerykańskich lub sprzymierzonych okrętów wojennych.
W trakcie rozmów obie strony planują również uzgodnić włączenie przestrzeni kosmicznej w zakres ochrony zapewnianej Japonii przez USA.
Celem odstraszanie Chin
"Decyzje podejmowane są w momencie, gdy Tokio i Waszyngton podejmują wysiłki na rzecz wzmocnienia zdolności odstraszania i reagowania w południowo-zachodniej Japonii - w pobliżu Tajwanu - widzianego przez Pekin jako oderwaną prowincję, która ma zostać ponownie zjednoczona z krajem" - zauważyła japońska agencja.
W swoich trzech kluczowych dokumentach obronnych, zaktualizowanych w zeszłym miesiącu, japoński rząd zobowiązał się do wzmocnienia jednostek Sił Samoobrony na Okinawie w celu obrony południowo-zachodnich odległych wysp, nazywając jednocześnie Chiny "największym wyzwaniem strategicznym".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Army National Guard photo by Sgt. Tara Fajardo Arteaga