Książę Harry poinformował, że wraz z żoną Meghan zdecydowali o rezygnacji z pełnienia ważnych ról w ramach brytyjskiej rodziny królewskiej. Zamierzają pracować i stać się niezależni finansowo. Pałac Buckingham oświadczył, że dyskusje z nimi na ten temat znajdują się na wczesnym etapie.
"Planujemy dzielić nasz czas między Zjednoczone Królestwo i Amerykę Północną, wciąż honorując nasze obowiązki względem Królowej, Commonwealthu i naszych protektorów" - napisali we wspólnym oświadczeniu, opublikowanym na Instagramie.
Harry i Meghan "chcą stworzyć nowoczesny model funkcjonowania w instytucji", jaką jest brytyjska rodzina królewska - cytuje ich słowa BBC.
Młode małżeństwo mające już dziecko zdecydowało się na taki krok "po miesiącach refleksji i wewnętrznych rozmów".
"Zamierzamy zrezygnować z pełnienia ważnych ról w ramach rodziny królewskiej i pracować, by stać się niezależni finansowo, równocześnie nieprzerwanie wspierając Jej Królewską Wysokość. To przy waszej zachęcie, szczególnie w ostatnich latach, uznaliśmy, że jesteśmy gotowi, by dokonać tej zmiany" - napisali Meghan i Harry.
Dzielenie czasu między Amerykę Północną i Wielką Brytanię pozwoli im na wychowanie syna w poczuciu szacunku dla królewskiej tradycji, jaka przypadła mu w udziale z racji urodzenia, równocześnie zaś da całej trójce przestrzeń do tego, by rozpocząć nowy rozdział, którego częścią będzie nowa działalność charytatywna - zaznaczyli.
Oświadczenie Pałacu Buckingham
Pałac Buckingham, odnosząc się do zapowiedzi księcia Harry'ego i księżnej Meghan o rezygnacji z roli wysokich rangą członków rodziny królewskiej - oświadczył, że dyskusje z nimi na ten temat znajdują się na wczesnym etapie.
"Rozumiemy ich pragnienie, aby przyjąć inne podejście, ale są to skomplikowane kwestie, które będą wymagały czasu. Dyskusje z księciem i księżną Sussex są na wczesnym etapie" - napisano w oświadczeniu Pałacu Buckingham.
Święta w Kanadzie
Podczas świąt Bożego Narodzenia Harry i Meghan zrobili sobie przerwę od królewskich obowiązków, aby spędzić czas w Kanadzie ze swoim synem Archiem, który urodził się w maju. We wtorek odwiedzili ambasadę Kanady w Londynie, aby podziękować temu krajowi za goszczenie ich i powiedzieli, że spotkali się z "niewiarygodnym" przyjęciem. Amerykanka Meghan Markle, która przed poślubieniem Harry'go była aktorką, mieszkała w Toronto podczas pracy nad amerykańskim serialem "Suits". Harry jest szósty w kolejce do tronu - za księciem Karolem, księciem Williamem i jego trójką dzieci, ale nie jest jasne, jaki wpływ, jeśli w ogóle, będzie miało środowe ogłoszenie na linię sukcesji. W zeszłym roku w filmie dokumentalnym stacji ITV 38-letnia księżna Meghan przyznała, że macierzyństwo było "walką" z powodu intensywnego zainteresowania mediów. Z kolei 35-letni książę Harry, odnosząc się do doniesień medialnych o rozdźwięku między nim a jego starszym bratem Williamem, powiedział, że znajdują się na "innych ścieżkach".
Autor: adso\kwoj / Źródło: Reuters, BBC