W Niemczech od środy Niemczech zaczyna obowiązywać twardy lockdown. Potrwa przynajmniej do 10 stycznia. Brytyjski rząd informuje o kolejnych ponad 500 zgonach na COVID-19. Sytuacja epidemiczna pogarsza się we włoskiej Wenecji Euganejskiej, a także w Turcji. Premier Francji zaapelował, by dzieci nie szły do szkoły przed przerwą świąteczną, aby ograniczyć ryzyko zakażeń przed Bożym Narodzeniem.
Instytut Chorób Zakaźnych im. Roberta Kocha (RKI) poinformował w środę o 27 728 nowych przypadkach zakażeń w Niemczech. Na COVID-19 zmarły 952 osoby, najwięcej od początku pandemii. Łącznie w Niemczech zdiagnozowano 1 379 238 przypadków koronawirusem. Do tej pory na COVID-19 zmarło w tym kraju 23 427 pacjentów. Około 1 025 000 wyzdrowiało.
W środę wprowadzony został w Niemczech pełny lockdown, który obowiązywać będzie przynajmniej do 10 stycznia. Władze zakazały m.in. opuszczania domów bez konieczności - otwarte są tylko sklepy niezbędne do codziennego życia, a także apteki i banki. Zamknięte są szkoły, a niektórzy pracodawcy musieli zawiesić swoją działalność lub zlecić swoim pracownikom pracę w systemie zdalnym. Zamknięte również zostały zakłady fryzjerskie, kosmetyczne i salony tatuażu.
Prywatne spotkania powinny być ograniczone do członków dwóch gospodarstw domowych, ale w każdym przypadku do maksymalnie pięciu osób. Nie obejmuje to dzieci do lat 14. Wyjątek od ograniczeń dotyczących kontaktów obowiązuje w okresie świątecznym, od 24 do 26 grudnia: członkowie jednego gospodarstwa domowego mogą wtedy spotykać się z czterema innymi osobami w wieku powyżej 14 lat. Zgodnie z uchwałą rządu te cztery osoby muszą pochodzić z "najbliższego" kręgu rodzinnego, do którego należy małżonek, partner w związku partnerskim oraz bezpośredni krewni, rodzeństwo i członkowie ich rodzin. Ponadto w spotkaniach mogą uczestniczyć dzieci do 14 lat wszystkich zainteresowanych osób.
Te wyjątki nie będą obowiązywały w Sylwestra i Nowy Rok. Oznacza to, że w tym czasie obowiązują ogólne ograniczenia kontaktów. Sprzedaż pirotechniki przed wieczorem sylwestrowym jest zabroniona. Zdecydowanie odradza się odpalanie fajerwerków. W Sylwestra i Nowy Rok obowiązuje ogólnokrajowy zakaz gromadzenia się, a także zakaz fajerwerków w często odwiedzanych miejscach.
Ponad pół tysiąca zgonów w Wielkiej Brytanii
W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 506 zgonów z powodu COVID-19 oraz wykryto 18 450 nowych zakażeń koronawirusem - poinformował we wtorek po południu brytyjski rząd. Dotychczasowy bilans ofiar śmiertelnych epidemii wynosi obecnie 64 908, z czego 56 747 osób zmarło w Anglii, 4135 - w Szkocji, 2891 - w Walii, a 1135 - w Irlandii Północnej.
Liczba nowo wykrytych zakażeń jest mniejsza o 1813 od bilansu z poniedziałku, za to aż o 6168 wyższa od tego z poprzedniego wtorku. W całym kraju liczba wykrytych od początku epidemii infekcji SARS-CoV-2 wynosi obecnie 1 888 116. W ciągu ostatniej doby wykonano niespełna 276 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, zaś od początku epidemii - już 45,7 mln. Obecne możliwości brytyjskich laboratoriów to 552,8 tys. testów na dobę.
W Anglii rozpoczął się drugi etap programu szczepień - zaczęły być one prowadzone w przychodniach, a nie tylko w wyznaczonych szpitalach, jak to miało miejsce w pierwszym tygodniu. Na razie szczepienia prowadzone są w ponad 100 przychodniach, ale docelowo ma być ich około 1000. Hancock zapowiedział, że jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia szczepienia zaczną się także w domach opieki. Pod tym względem bardziej zaawansowane są Szkocja i Irlandia Północna, gdzie szczepienia w domach opieki już trwają, z kolei w Walii mają się one zacząć w tym tygodniu.
Pogarsza się sytuacja epidemiczna w Wenecji Euganejskiej
Z wtorkowego biuletynu resortu zdrowia Włoch wynika, że 846 osób zmarło minionej doby w tym kraju na COVID-19, potwierdzono też 14 844 nowe zakażenia koronawirusem. Wykonano 162 tysiące testów i około 9 procent tych badań na obecność koronawirusa dało wynik pozytywny.
Łączny bilans zmarłych we Włoszech od początku pandemii wynosi 65 857 i jest najwyższy w Europie. Koronawirusa potwierdzono dotychczas u ponad 1,8 miliona osób, z których wyzdrowiało około 1,1 miliona. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 3003 najciężej chorych na COVID-19 - to o 92 mniej niż dzień wcześniej. Liczba wszystkich hospitalizowanych spadła o ponad 400 do 27,7 tys.
W Wenecji Euganejskiej zanotowano najwyższą od początku pandemii dobową liczbę zgonów na COVID-19 - było ich 165. Jest tam też ponad 3300 następnych zakażeń, najwięcej w kraju. Szef władz tego regionu Luca Zaia określił sytuację w tamtejszych szpitalach jako ciężką. Przebywa w nich ponad 3300 chorych, w tym 350 na intensywnej terapii. - To tak, jakby siedem lokalnych szpitali było przeznaczonych tylko dla chorych na COVID-19" - stwierdził.
Jeden na dziesięciu Hiszpanów przebył infekcję koronawirusową
W Hiszpanii w ciągu ostatniej doby nasiliła się epidemia SARS-CoV-2 - poinformował we wtorek resort zdrowia tego kraju. Od poniedziałku wskutek zachorowania na COVID-19 zmarło tam 388 pacjentów, a infekcję koronawirusem potwierdzono u 10,3 tysiąca osób. We wtorkowym komunikacie ministerstwo zdrowia Hiszpanii ogłosiło, że podczas drugiej fali wykrywalność przypadków infekcji wirusem SARS-CoV-2 wzrosła “znacząco”, osiągając poziom 60 procent. Odnotowało także, iż od niedzieli nasila się liczba zakażeń i zgonów niemal w całym kraju.
Zjawisko nasilania się epidemii koronawirusa potwierdziły we wtorek władze kilku wspólnot autonomicznych Hiszpanii. Rekordową liczbę nowych zakażeń i zgonów, odpowiednio 2841 i 38, zanotowano w regionie Walencji, na wschodzie kraju. Nawrót COVID-19 ogłosiły również służby sanitarne Katalonii, na północnym wschodzie. Pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem potwierdzono tam 1911 infekcji oraz 39 zgonów.
Część środowiska lekarskiego uważa, że w sytuacji nasilenia się przypadków infekcji w Katalonii będzie można mówić o rozpoczęciu się w tym regionie trzeciej fali epidemii. We wtorek po południu rzeczniczka prasowa regionalnego rządu Katalonii Meritxell Budo poinformowała, że przy dalszym wzroście liczby zachorowań władze tej wspólnoty wstrzymają się z luzowaniem obostrzeń epidemicznych w okresie świąt Bożego Narodzenia.
Jak poinformowała podczas wtorkowej konferencji prasowej Marina Pollan z ministerstwa zdrowia, wynik badania, w którego przeprowadzeniu pomagało 6 tysięcy pracowników służby zdrowia, oznacza, że już jeden na dziesięciu Hiszpanów przebył infekcję koronawirusową. Przedstawicielka hiszpańskich służb sanitarnych wyjaśniła, że największy wskaźnik odporności grupowej występuje w środkowej części kraju.
- Prowincjami, w których zanotowaliśmy najwyższy, przekraczający 18 procent poziom odporności na COVID-19 są Cuenca, Soria oraz Madryt - dodała Pollan. Przedstawicielka resortu wskazała, że grupą zawodową o najwyższym odsetku osób odpornych na infekcję koronawirusem jest personel służby zdrowia. Notowany tam poziom odporności wynosi 16,8 proc.
Premier Francji zachęca dzieci do pozostawania w domach
We Francji zdiagnozowano 11 532 przypadki zakażenia koronawirusem, a na COVID-19 zmarło 790 osób - poinformowały we wtorek francuskie władze. Liczba ofiar śmiertelnych SARS-CoV-2 od początku pandemii we Francji wzrosła do 59 072. W sumie do tej pory koronawirusem zakaziło się w tym kraju - według francuskich władz - 2 391 447 osób.
Liczba osób hospitalizowanych spadła o 241, do 25 240, a chorych leczonych na oddziałach intensywnej terapii - o 25, do 2881. W poniedziałek informowano we Francji o zdiagnozowaniu tylko 3063 przypadki koronawirusa, jednak dane dotyczące liczby nowych zakażeń są po weekendzie zaniżone, ponieważ w niedzielę przeprowadza się mniej testów niż w tygodniu.
Wcześniej we wtorek premier Francji Jean Castex zaapelował, by dzieci, które mają możliwość pozostania w domach, nie szły do szkoły w czwartek i piątek - czyli przed przerwą świąteczną, aby ograniczyć ryzyko zakażeń przed Bożym Narodzeniem. Rząd Francji określił jako warunek wstępny dalszego rozluźnienia restrykcji spadek dobowych zakażeń koronawirusem poniżej 5 tysięcy.
Kolejny dzień z najwyższą liczbą zgonów w Turcji
W Turcji odnotowano najwyższą dobową liczbę 235 zgonów w związku z zakażeniem koronawirusem. Łącznie od początku pandemii na COVID-19 zmarło w kraju 16 881 osób - poinformowało we wtorek tureckie ministerstwo zdrowia. Stwierdzono w Turcji 32 102 nowe przypadki zakażeń - objawowe i bezobjawowe.
Tureckie władze zapowiedziały w poniedziałek wprowadzenie z powodu epidemii pięciodniowego lockdownu - od godziny 21 ostatniego dnia roku do rana 4 stycznia 2021 roku.
Źródło: PAP