Władze Korei Południowej zamierzają kupić w przyszłym roku 177 supernowoczesnych pocisków powietrze-ziemia JASSM, które są w stanie zlikwidować ważne cele, w tym dowódców wojskowych czy wyrzutnie pocisków nuklearnych. Nowa broń ma być straszakiem na Koreę Północną.
Informację tę podała agencja AFP za dziennikiem "Korea Times", cytującym anonimowe źródło rządowe. Zgromadzenie Narodowe (parlament) Korei Płd. planuje przeznaczyć 388 mld wonów (256 mln euro) na zakup manewrujących pocisków powietrze-ziemia JASSM o niskiej wykrywalności. Pociski produkowane są przez amerykańską firmę Lockheed Martin.
Seul chce włączyć pociski JASSM do arsenału, aby służyły jako skuteczny straszak na Koreę Południową. (...) Mogą zostać wystrzelone z Seulu i trafić w wybrany cel w Phenianie, np. w przywódcę (Korei Płn.) Kim Dzong Ila, gdy będzie odbierał paradę wojskową. informator "Korea Times"
Mogą zabić Kima na paradzie
"JASSM o wiele łatwiej zintegrować z naszym lotnictwem wojskowym, Seul może być jednak zmuszony do wybrania innych pocisków, jeśli Kongres USA będzie w dalszym ciągu opóźniał autoryzację sprzedaży" - powiedział informator cytowany przez "Korea Times". Południowokoreańska decyzja w sprawie zakupu ma zapaść do września.
"Seul chce włączyć pociski JASSM do arsenału, aby służyły jako skuteczny straszak na Koreę Południową" - ocenił. "Mogą zostać wystrzelone z Seulu i trafić w wybrany cel w Phenianie, np. w przywódcę (Korei Płn.) Kim Dzong Ila, gdy będzie odbierał paradę wojskową (...)" - dodał.
Jego zdaniem, jeśli nie wystąpią problemy z realizacją programu, pierwsza dostawa pocisków trafi do Korei Płd. pod koniec 2013 roku.
Modernizacja armii
Plan modernizacji południowokoreańskich sił zbrojnych wpisuje się w zapowiedzianą w marcu zmianę nastawienia Południa - na bardziej aktywne wobec rosnących zagrożeń z Północy - ocenia "Korea Times".
Obecnie pociskami JASSM dysponuje tylko Australia, a Finlandia i Indie prowadzą negocjacje z USA na temat ich zakupu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: USAF