Konflikt o paradę równości na Węgrzech. Policja wydała zakaz, jest kontra

Parada równości przeszła ulicami Budapesztu
Węgry. Parada Równości w Budapeszcie w 2023 roku
Źródło: Reuters Archive
Policja zakazała zaplanowanej na koniec czerwca parady równości w Budapeszcie. Od tej decyzji organizatorzy mogą odwołać się do Sądu Najwyższego Węgier. Władze miasta zapowiedziały, że marsz odbędzie się jako impreza miejska.
Kluczowe fakty:
  • Parada równości w stolicy Węgier została zaplanowana na 28 czerwca. Budapeszteńska policja poinformowała w czwartek o zakazie parady.
  • Opozycyjny burmistrz miasta oświadczył jednak, że władze zorganizują marsz jako wydarzenie miejskie.
  • W połowie marca węgierski parlament przyjął nowelizację ustawy o zgromadzeniach, w praktyce delegalizującą parady równości.

Policja, działając w ramach przysługujących jej uprawnień dotyczących kontroli zgromadzeń publicznych, zakazuje parady równości w węgierskiej stolicy - wynika z opublikowanego w czwartek oświadczenia stołecznej komendy.

Burmistrz Budapesztu: będzie marsz i koniec

Marsz w Budapeszcie ma w tym roku odbyć się po raz 30., a jego datę wyznaczono na 28 czerwca. Udział potwierdził już opozycyjny burmistrz miasta Gergely Karacsony, który wcześniej w tym tygodniu ogłosił, że wydarzenie odbędzie się mimo zakazu. "Marsz będzie wydarzeniem miejskim, dlatego niepotrzebne są żadne zezwolenia od władz" - zaznaczył.

We wpisie zamieszczonym w czwartek w mediach społecznościowych po decyzji policji Karacsony powtórzył, że "władze Budapesztu zorganizują marsz jako wydarzenie miejskie i koniec tematu".

Parada równości przeszła ulicami Budapesztu (zdjęcie archiwalne)
Parada równości przeszła ulicami Budapesztu (zdjęcie archiwalne)
Źródło: PAP/EPA/Robert Hegedus

Sąd Najwyższy dwukrotnie uchylił zakaz

Szef kancelarii premiera Viktora Orbana Gergely Gulyas odrzucił w środę deklarację Karacsonya, podkreślając, że planowane wydarzenie podlega przepisom regulującym prawo do zgromadzeń, więc o jego legalności decyduje policja.

Organizatorzy parady Budapest Pride, która co roku przyciąga dziesiątki tysięcy osób, również zapowiedzieli, że wydarzenie odbędzie się zgodnie z planem, mimo groźby sankcji prawnych.

Policja już wcześniej odrzucała wnioski o organizację parady, powołując się na przyjętą w marcu nowelizację ustawy, zabraniającą podobnych wydarzeń. Sąd Najwyższy dotąd dwukrotnie uchylił zakaz.

Nowelizacja zakazująca parad równości na Węgrzech

W połowie marca bieżącego roku parlament Węgier przyjął nowelizację ustawy o zgromadzeniach, w praktyce delegalizującą parady równości. Projekt zmian złożyła rządząca partia Fidesz. Zakaz pozwala nakładać grzywny na organizatorów wydarzeń i zabrania "przedstawiania lub promowania" homoseksualizmu wśród nieletnich poniżej 18. roku życia.

Francja, Niemcy i Hiszpania znalazły się wśród ponad 20 krajów Unii Europejskiej, które w maju wezwały Budapeszt do zmiany przepisów zakazujących wydarzeń związanych z osobami LGBTQ+, wyrażając obawę, że jest to sprzeczne z podstawowymi wartościami godności, wolności, równości i poszanowania praw człowieka zapisanymi w traktatach UE.

Dziennik "Nepszava" poinformował w czwartek, że w marszu równości w Budapeszcie weźmie między innymi udział ponad 70 europarlamentarzystów oraz przedstawiciele rządów i władz lokalnych państw członkowskich UE.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: