- Wrzesień to ważny czas, w którym należy zadbać o zdrowie dzieci - przypominają lekarze.
- Jak co roku medycy zwracają szczególną uwagę na przeładowane tornistry i wiele godzin spędzanych w pozycji siedzącej. Przeciwwagą są lekcje wychowania fizycznego.
- Dlaczego dzieci powinny w nich uczestniczyć, nawet jeśli zmagają się z chorobami takimi jak cukrzyca typu 1?
- Jakie znaczenie ma zdrowe żywienie?
- Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w zakładce "Zdrowie" w serwisie tvn24.pl.
Ciężki plecak i siedzenie po 45 minut na lekcji to naprawdę duże obciążenie dla kręgosłupa, zwraca uwagę dr Krzysztof Kołtowski.
Jaki plecak?
- To jest diametralna zmiana w porównaniu do okresu wakacyjnego, gdzie jest zdecydowanie więcej ruchu na świeżym powietrzu. Dlatego warto wybrać odpowiedni, ergonomiczny plecak i sprawdzić, czy nie jest zbyt ciężki. Często uczniowie noszą na plecach rzeczy zupełnie zbędne, a do tego plecaki o zakładają je na jedno ramię - mówi ortopeda i traumatolog z oddziału chirurgii dziecięcej.
Specjalista podkreśla, że trzeba zwrócić uwagę na to, żeby stelaż był wzmocniony, koniecznie trzeba go nosić równomiernie, rozkładając ciężar symetrycznie na dwóch ramionach, a szelki muszą być odpowiednio dopasowane do sylwetki. Plecak nie powinien ważyć więcej niż pięć kilogramów.
Trzy godziny wuefu i zdrowe drugie śniadanie
Z badań biomechanicznych wynika, że kręgosłup w odcinku lędźwiowym jest najbardziej obciążony właśnie w pozycji siedzącej, dlatego tak ważne są krótkie przerwy w czasie zajęć, choćby na szybkie wyprostowanie się, odgięcie do tyłu i rozciągnięcie. Warto też pamiętać, aby przerwy między lekcjami wykorzystywać na chodzenie, a nie siedzenie pod ścianą.
- Zwolnienia z lekcji wychowania fizycznego, o ile to nie jest uzasadnione medycznie na przykład z powodu urazu, to nie jest dobry pomysł. Trzy godziny zajęć fizycznych w szkole to idealny czas dla zdrowia - dodaje ortopeda.
- Jeśli dajemy dziecku do szkoły kanapki, to pieczywo powinno być pełnoziarniste, a w śniadaniówce powinny znaleźć się też pokrojone warzywa czy owoce - wylicza diabetolog Olgierd Dróżdż z kliniki chorób wewnętrznych.
Ważne też jest, by dziecko miało ze sobą coś do picia, bo w szkole spędzi co najmniej kilka godzin.
Diabetycy mogą bezpiecznie ćwiczyć - ułatwiają im to sensory
Specjalista zaznacza, że rozwój technologii ułatwił dzieciom z cukrzycą typu pierwszego udział w zajęciach lekcyjnych czy w aktywności fizycznej. Dziś uczniowie z cukrzycą nie muszą kłuć się kilka razy dziennie, żeby kontrolować poziom cukru. Sensory monitorowania glikemii w czasie rzeczywistym przesyłają na telefon poziom cukru we krwi. Urządzenie wskazuje też tendencje i alarmuje, jeśli poziom jest zbyt niski.
- To rozwiązanie daje poczucie bezpieczeństwa uczniom, rodzicom i nauczycielom, którzy mają czas, aby odpowiednio zareagować w alarmowej sytuacji. W przypadku kiedy dziecko jest przytomne, zalecane jest przyjęcie 15 gramów węglowodanów, to może być nawet słodki sok, batonik czy cukierek. Po 15 minutach trzeba sprawdzić poziom cukru i jeśli się unormował, to jest po problemie - wyjaśnia.
Cukrzyca nie jest powodem do zwolnienia z lekcji wychowania fizycznego, także osoby z osobistymi pompami insulinowymi mogą normalnie uczestniczyć w zajęciach. Wysiłek fizyczny dobrze wpływa na poziom cukru, trzeba jedynie dostosować dawki insuliny, tak aby nie doprowadzić do hipoglikemii.
Trzeba się wsłuchać w emocje dziecka
Katarzyna Nowak, specjalistka psychoterapii dzieci i młodzieży z Kliniki Psychiatrii USK, podkreśla, że podczas pierwszych dni, tygodni w szkole należy znaleźć czas dla dziecka, pytać i aktywnie słuchać, nie oceniać i nie komentować i co bardzo ważne, zadeklarować wsparcie.
- Nie należy bagatelizować dziecięcych obaw, nawet jeśli nam wydają się błahe, niepotrzebne czy nierealne. Rolą opiekunów jest zaproszenie do rozmowy, wspólne rozwiązywanie pojawiających się problemów oraz zachęcenie dziecka do otwarcia się na nowe doświadczenia. Warto także przećwiczyć potencjalne, trudne sytuacje. To może być odegranie scenki z udziałem dziecka, tak aby wiedziało, jak odpowiedzieć na ewentualną krytykę czy przejaw dezaprobaty - podkreśla ekspertka.
Autorka/Autor: pwojc
Źródło: PAP