Wypalenie jednego jonta z marihuany jest tak szkodliwe dla płuc, jak wypalenie pięciu papierosów naraz - wynika z badań nowozelandzkich lekarzy.
U osób, które paliły jointy z marihuany (cannabis) wykryto uszkodzenia w systemie transportowania tlenu w organizmie oraz blokowanie przepływu powietrza przez płuca. - Jednoznacznie stwierdziliśmy, że wypalenie jointa jest dużo bardziej szkodliwe dla płuc niż wypalenie papierosa - ocenili lekarze.
Ich zdaniem, u palaczy marihuany pojawia się świszczący oddech, kaszel oraz duszności.
Medycy przeprowadzili badania na 339 osobach: tylko palaczach marihuany, tylko palaczach tytoniu, palaczy obu tych używek oraz nie palących w ogóle. Okazało się, że u palaczy marihuany wystąpiły najpoważniejsze zakłócenia i uszkodzenia systemu oddechowego. - Stopień uszkodzenia był bezpośrednio powiązany z liczbą wypalonych jointów - zauważają lekarze. Jak dodają, każdy wypalony joint jest równoznaczny z wypaleniem 2,5-5 papierosów z rzędu.
W ubiegłym tygodniu, naukowcy brytyjscy informowali z kolei, że marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób psychicznych, takich jak m.in. schizofrenia.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24