Włoska prokuratura poinformowała w środę o aresztowaniu Somalijczyka, którzy w ubiegłym roku dopłynął do Włoch i został zarejestrowany jako uchodźca. Miał w planach dokonanie zamachu - dodano.
22-latek przebywał w obozie dla uchodźców w Camporaino, w regionie Molise na wybrzeżu Adriatyku.
Chciał zaatakować w Rzymie
- Mamy jasne dowody na to, że występowało prawdopodobieństwo zorganizowania ataku w Rzymie - powiedział dziennikarzom prokurator Armando D'Alterio dodając, że w ostatnich tygodniach włoska policja przechwyciła rozmowy telefoniczne Somalijczyka.
W jednej z nich rozmawiał on z kolegą o dokonaniu zamachów. "Zacznijmy we Włoszech, jedźmy do Rzymu i zacznijmy na dworcu (kolejowym). Najlepiej się wyposażyć i wysadzić" - miał powiedzieć, cytowany przez przedstawiciela włoskiego wymiaru sprawiedliwości.
Policja poinformowała, że 22-latek jest imamem i od miesięcy nawoływał do przeprowadzania zamachów. Został aresztowany w środowy poranek. Do Rzymu miał jechać jeszcze tego dnia.
Równocześnie myślał nad innym planem dla siebie. Chciał wyjechać do Syrii, wcześniej rekrutując we Włoszech przyszłych mudżahedinów.
Ponad 9 tys. migrantów w tym roku
Do Włoch w ubiegłym roku przybyło ponad 100 tys. migrantów, głównie z krajów Afryki. Od początku tego roku do do kraju dotarło z kolei 9307 takich osób - podało w środę włoskie MSW.
Migranci do Włoch przybywają jednak nie tylko drogą morską, ale także lądem. Ten drugi szlak wybierają głównie Afgańczycy i Pakistańczycy. W tym roku przybyło ich ponad 1600.
Najwięcej migrantów przypływających do Włoch pochodzi z Gambii, Senegalu, Mali, Gwinei, Wybrzeża Kości Słoniowej, Maroka, Somalii, Sudanu i Kamerunu.
Autor: adso/ja / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org