Dziś Izrael zezwolił na dostawę do Autonomii Palestyńskiej sprzętu wojskowego. 25 lekkich pojazdów opancerzonych i amunicja ma pomóc proprezydenckiemu Al-Fatah prowadzić kampanię przeciwko Hamasowi i islamskim ekstremistom.
- W ramach działań izraelskich zmierzających do wzmocnienia palestyńskich służb bezpieczeństwa, Izrael zgodził się by Palestyńczycy otrzymali pojazdy opancerzone dla Nablusu – powiedział przedstawiciel rządu Olmerta.
Tel Awiw nie nie podał jednak żadnych szczegółów dotyczących kraju pochodzenia pojazdów. Nie wykluczone więc, że może to być prezent od samych Izraelczyków, którzy przed konferencją w Annapolis chcą wzmocnić pozycję Mahmuda Abbasa i osłabić wpływ radykalnego Hamasu.
Broń będzie wykorzystana w Nablusie na Zachodnim Brzegu Jordanu, przeciwko bojówkom islamskim, chcącym przejąć nad nim kontrolę. Nie wiadomo jednak, czy gest ten wpłynie on na negocjacje w Annapolis, które zaczną się 27 listopada.
Abbas kontra Hamas Związana z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem Fatah i sprzeciwiający się negocjacjom z Izraelem Hamas pozostają w ostrym konflikcie od lipca. Doszło wtedy do ostrego starcia między członkami obu organizacji, a ówczesny rząd Autonomii Palestyńskiej został rozwiązany. W wyniku krótkiej wojny terytoria palestyńskie podzieliły się na dwie części: kontrolowaną przez Hamas Strefę Gazy i pozostający pod kontrolą Fatah Zachodni Brzeg.
Źródło: PAP, tvn24.pl