874 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Rosja wysyła na front w Ukrainie nie w pełni skompletowane jednostki, które pierwotnie miały służyć jako rezerwy operacyjne – pisze w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.
> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że potrzeba 25 systemów obrony powietrznej Patriot, aby całkowicie "zamknąć niebo" nad krajem i uniemożliwić rosyjskie ataki lotnicze i rakietowe. Zapewnił też, że zamierza współpracować z Donaldem Trumpem, jeśli ten wygra tegoroczne wybory prezydenckie w USA.
> Rosja wysyła na front w Ukrainie nie w pełni skompletowane jednostki, które pierwotnie miały służyć jako rezerwy operacyjne – pisze w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Według analityków ISW może to świadczyć o tym, że "rosyjskie dowództwo nie realizuje zaplanowanego grafiku kompletowania i dozbrajania jednostek 27. dywizji strzelców zmotoryzowanych i nie nadąża z wyposażeniem tej jednostki do (wyznaczonego wcześniej) poziomu 87 procent".
> 80 procent Rosjan nie stać na wakacje w kraju - przekazał rosyjski portal Moscow Times bazując na oficjalnych danych publikowanych przez branżę turystyczną. Ze względu na wzrost cen obywatele decydują się natomiast na weekendowe wycieczki do regionów najbliższych miejscu zamieszkania.
> Rada Unii Europejskiej przedłużyła do 27 lipca 2025 roku obowiązywanie sankcji nałożonych na Iran za wspieranie rosyjskiej wojny w Ukrainie oraz przekazywanie dronów i amunicji zbrojnym grupom na Bliskim Wschodzie i w regionie Morza Czerwonego.
> Niektórzy z ludzi Donalda Trumpa rozumieją, że do zawarcia pokoju należy zmusić nie Ukrainę, tylko Władimira Putina, że sposobem jest zagrożenie Putinowi jest eskalacja pomocy dla Ukrainy - ocenił szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślił, że konieczne jest podtrzymywanie relacji z oboma obozami politycznymi w USA.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru