Iran. Posiadanie psa lub kota wkrótce może być karalne. "Żenująca" ustawa parlamentu

Źródło:
BBC, Middle East Eye, tvn24.pl
Behawiorystka zwierzęca opowiedziała o relacji psów z ludźmi
Behawiorystka zwierzęca opowiedziała o relacji psów z ludźmitvn24
wideo 2/4
Behawiorystka zwierzęca opowiedziała o relacji psów z ludźmitvn24

Jeśli parlament uchwali ustawę, następne pokolenia zapamiętają nas jako ludzi, którzy zakazali psów, ponieważ są psami, a kotów, ponieważ są kotami - mówi weterynarz cytowany przez BBC. Władze Iranu od wielu lat starają się utrudnić posiadanie zwierząt domowych. Teraz przygotowany został projekt ustawy, która ma wprost zakazać ich posiadania bez specjalnego zezwolenia. Za łamanie nowych przepisów przewidziano też surowe kary.

W Teheranie, stolicy Iranu, w 2019 roku wprowadzono już zakaz wyprowadzania psów w przestrzeni publicznej oraz przewożenia ich samochodami. Szef miejscowej policji argumentował wówczas, że zakaz wprowadzono z uwagi na fakt, że psy "wywołują strach i niepokój" wśród obywateli.

Podobne, częściowo powtarzające się przepisy, po raz kolejny zostały wprowadzone na początku lipca tego roku, tym razem zakazując wprowadzania psów do wszelkich parków w mieście.

Zakaz posiadania zwierząt

Teraz irański parlament może natomiast pójść krok dalej i po prostu zakazać posiadania zwierząt domowych, we wtorek ostrzega brytyjskie BBC. Proponowana "ustawa o ochronie praw społeczeństwa przed zwierzętami" zakłada, że posiadanie zwierząt domowych byłoby dopuszczalne jedynie po uzyskaniu zezwolenia wydanego przez specjalną komisję.

Szczegóły działania tej komisji nie zostały sprecyzowane, można jednak zakładać, że utworzenie takiego organu ma utrudniać, a nie ułatwiać posiadanie zwierząt. Wiadomo również, że minimalna grzywna za "import, zakup, sprzedaż, transport i przetrzymywanie" zwierząt domowych takich jak psy, koty, żółwie i króliki bez specjalnego zezwolenia ma wynieść ok. 800 dolarów, czyli ok. 3,7 tys. złotych.

Jak ocenia BBC, nowe prawo może zostać przyjęte "wkrótce".

Kot perski niechciany w "ojczyźnie"

- Debaty wokół tej ustawy rozpoczęły się ponad dekadę temu, kiedy grupa irańskich posłów próbowała promować prawo konfiskaty wszystkich psów i oddawania ich do ogrodów zoologicznych lub pozostawiania ich na pustyniach - mówi dr Payam Mohebi, prezes Irańskiego Stowarzyszenia Weterynaryjnego. Planowaną ustawę nazywa "żenującą" i przypomina, że w ciągu lat wielokrotnie się ona zmieniała, w pewnym czasie pojawiły się nawet propozycje stosowania kar cielesnych na właścicielach psów.

- Jeśli parlament uchwali ustawę, następne pokolenia zapamiętają nas jako ludzi, którzy zakazali psów, ponieważ są psami, a kotów, ponieważ są kotami - podkreśla dr Mohebi. Jak zauważa BBC z Iranu, czyli dawnej Persji, pochodzi tymczasem jedna z najbardziej znanych ras kota, czyli kot perski. - Czy możesz uwierzyć, że teraz koty perskie nie są bezpieczne w swojej ojczyźnie? - pyta cytowany na jego łamach weterynarz z Teheranu.

ZOBACZ TEŻ: Kotka z Niemiec uciekła z klatki i trzy tygodnie ukrywała się na lotnisku w Bostonie. W końcu sama "dała się złapać"

Areszt za spacer

Jak stwierdza inny z teherańskich weterynarzy, dr Ashkan Shemirani, obecnie irańskie przepisy dotyczące posiadania psów nie są w pełni jasne, stąd kolejne ogłaszane pomysły i regulacje. - Policjanci zatrzymują ludzi za wyprowadzanie swoich psów, a nawet za przewożenie ich w samochodach w oparciu o własną interpretację i uznanie tego za przejawy westernizacji - mówi w rozmowie z BBC.

Weterynarz dodaje, że irańskie władze stworzyły także "więzienie" dla zwierząt domowych odebranych właścicielom. Opisał je jako miejsce, w którym zwierzęta przetrzymuje się "przez wiele dni na otwartych przestrzeniach, bez odpowiedniego dostępu do jedzenia i wody, podczas gdy właściciele psów muszą mierzyć się ze wszelkiego rodzaju problemami prawnymi".

Trwające już zatrzymania właścicieli zwierząt i odbieranie im pupilów sprawiają, że Irańczycy posiadający zwierzęta żyją w coraz większym strachu. BBC przytacza przypadek mieszkanki Teheranu - Mahsy, która już obecnie nie tylko nie może wyjść ze swoim pupilem na spacer, ale też boi się aplikować o zezwolenie na posiadanie psa. -A jeśli odrzucą moje podanie? Nie mogę go zostawić na ulicy - mówi.

Muzułmańscy radykałowie chcą zakazów dotyczących domowych zwierząt behzad moloud / Shutterstock

"Nieczyste" psy

Iran był jednym z pierwszych krajów na Bliskim Wschodzie, który już w 1948 roku uchwalił przepisy dotyczące dobrego traktowania zwierząt, rząd ufundował również instytucję działającą na rzecz praw zwierząt. Psa miała nawet irańska rodzina królewska.

Sytuacja czworonogów drastycznie zmieniła się jednak po rewolucji islamskiej w 1979 roku. Obecne władze zgodnie z islamską tradycją postrzegają psy jako "nieczyste" zwierzęta, a ich posiadanie jako symbol wpływów kultury zachodniej, którym należy się przeciwstawiać.

ZOBACZ TEŻ: Niewidomy pies na parapecie na szóstym piętrze budynku. Uratowali go strażacy

Autorka/Autor:wac//mm

Źródło: BBC, Middle East Eye, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock