Dwie aktywistki broniące praw człowieka, 31-letnia Zahra Seddiqi Hamedani i 24-letnia Elham Choubdar, zostały uznane za winne "szerzenia zepsucia na Ziemi" i skazane na karę śmierci - we wtorek poinformowało BBC, powołując się na działające w regionie organizacje broniące praw człowieka. Irański wymiar sprawiedliwości potwierdził oba wyroki, twierdzi jednak, że kobiety skazane zostały za handel ludźmi.
Wyroki kary śmierci wobec obu kobiet miały zapaść w ostatnich dniach i zostały potwierdzone przez irański wymiar sprawiedliwości. Według strony irańskiej były one jednak związane z handlem ludźmi, a nie z aktywizmem. "W przeciwieństwie do wiadomości publikowanych w cyberprzestrzeni i rozprzestrzenianych plotek, te dwie osoby zostały oskarżone o oszukiwanie kobiet i młodych dziewcząt oraz handel nimi do jednego z krajów regionu" - podał punkt informacyjny sądu.
Aktywistki skazane na śmierć
Obie kobiety określone zostały przez BBC jako aktywistki zaangażowane w obronę praw osób LGBT.
Zahra Seddiqi Hamedani według "Amnesty International" była "obrończynią praw człowieka bez względu na płeć", która została zatrzymana "wyłącznie w związku z jej rzeczywistą lub domniemaną orientacją seksualną i tożsamością płciową, a także jej postami w mediach społecznościowych i oświadczeniami w obronie praw (społeczności LGBT)".
31-latka miała zostać aresztowana w październiku 2021 roku podczas próby przedostania się z Iranu do Turcji, gdzie chciała uzyskać azyl. Po zatrzymaniu członkowie Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) mieli poddać ją "intensywnym przesłuchaniom, którym towarzyszyło słowne znęcanie się", mieli także pod jej adresem kierować "groźby egzekucji lub innego uszkodzenia ciała oraz odebrania opieki nad jej dwoma małymi dziećmi" - twierdzi Amnesty International.
Organizacje broniące praw człowieka nie podały więcej szczegółów na temat aktywności 24-letniej Elham Choubdar.
"Szerzenie zepsucia na Ziemi"
Według Amnesty International" obie kobiety w styczniu zostały postawione przed prokuraturą w Urmii, gdzie powiedziano im, że są oskarżone o "szerzenie zepsucia na Ziemi" poprzez "promowanie homoseksualizmu, komunikowanie się z wrogimi mediami i promowanie chrześcijaństwa".
Organizacja informowała, że pierwsze dwa oskarżenia wynikały z publicznej obrony praw osób LGBT w mediach społecznościowych i pojawienia się Hamedani w maju 2021 roku w filmie dokumentalnym BBC o nadużyciach, których doświadczały osoby LGBT w Iraku, w którym mieszkała. Kobieta została ponadto oskarżona o propagowanie chrześcijaństwa (nosi bowiem naszyjnik z krzyżykiem) i uczęszczanie do Kościoła domowego w Iranie.
Zanim podjęła próbę opuszczenia Iranu, Hamedani nagrała wideo, w którym powiedziała: "Chcę, żebyście wiedzieli, jak wielką presję znosimy my, osoby LGBT (...) Mam nadzieję, że nadejdzie dzień, kiedy wszyscy będziemy mogli być wolni w naszym kraju. Podróżuję teraz w kierunku wolności... Jeśli mi się to nie uda, oddam życie za tę sprawę".
Wyrok za orientację seksualną
Zgodnie z irańskim prawem stosunki seksualne osób tej samej płci są przestępstwem, za które grożą kary od chłosty do kary śmierci.
Działająca w Niemczech irańska organizacja Lesbian and Transgender Network także potwierdziła informacje o wyrokach śmierci dla dwóch aktywistek i wezwała zagraniczne rządy do wywarcia presji na Iran, aby je uwolnić. - To pierwszy przypadek, kiedy kobieta została skazana na śmierć w Iranie za swoją orientację seksualną - powiedziała agencji AFP rzeczniczka organizacji Shadi Amin.
Źródło: BBC, Hengaw Organization for Human Rights