Miał sprzedać dom, by uwolnić się od długów. Chwilę przed transakcją dowiedział się, że wygrał na loterii

Źródło:
BBC
Stan Kerala w Indiach
Stan Kerala w Indiach
Google Earth
Indyjski stan KeralaGoogle Earth

Mężczyzna z Indii, który przez swe długi został zmuszony do sprzedaży domu, wygrał 10 milionów rupii na loterii. O wygranej dowiedział się od swego przyjaciela na chwilę przed tym, gdy miał spotkać się z potencjalnym kupcem nieruchomości, by potwierdzić jej sprzedaż i przyjąć zaliczkę - podało BBC.

Mohammed Bava z indyjskiego stanu Kerala pracował w branży budowalnej. W ostatnich latach sytuacja na rynku pracy stawała się jednak coraz trudniejsza, a wszystko jeszcze bardziej pogorszyła pandemia COVID-19. Mężczyzna z trudem znajdował kolejne zatrudnienie i musiał brać pożyczki, by utrzymać swą rodzinę.

Rosnące długi stały się źródłem nieprzerwanych zmartwień dla niego i jego bliskich. Po tym, gdy nie udało się znaleźć innego sposobu na ich spłatę, rodzina postanowiła sprzedać dom i przenieść się do wynajętego mieszkania. Na spotkanie z potencjalnym nabywcą Bava umówił się 25 lipca, Miał przyjąć zaliczkę i potwierdzić sprzedaż nieruchomości.

Tego samego dnia, chwilę przed spotkaniem w sprawie sprzedaży domu, z mężczyzną skontaktował się jego przyjaciel, Ganesh, prowadzący kiosk z losami. Bava przez cały rok kupował je u przyjaciela, próbując szczęścia na loterii. - Jesteś uratowany - wykrzyczał Ganesh do słuchawki.

Przyjaciel wyjaśnił, że Bavie udało się wygrać na loterii 10 milionów rupii (około 585 tysięcy złotych). Jak podało BBC, kwota ta po opodatkowaniu zmniejszy się do około 6,3 miliona rupii (około 370 tysięcy złotych). Nie jest jasne, kiedy dokładnie otrzyma pieniądze.

Portal brytyjskiego nadawcy zauważył, że choć nagroda może wydawać się duża, po spłacie długów niewiele z niej zostanie. Bava zamierza jednak dobrze wykorzystać tę sumę. Częścią kwoty chce wspomóc swego przyjaciela, od którego dowiedział się o wygranej. 

Autorka/Autor:ft/tr

Źródło: BBC