Przerzucili przez mur czteroletnie dziecko

Rzecznik straży granicznej Michael Scappechio poinformował, że dziecko przybyło z dwiema osobami dorosłymi. Nie potwierdził, czy byli to jego rodzice ani nie podał ich narodowości. Nie wiadomo, jaki będzie teraz ich los – czy będą mogli ubiegać się o pozostanie w USA czy zostaną deportowani. Nagranie, na którym widać, jak pokonują około dziewięciometrowy mur oddzielający Tijuanę w Meksyku od San Diego w USA opublikował w niedzielę na Twitterze szef CBP Raul Ortiz.

Próby przedostania się na terytorium USA przez mur zdarzają się codziennie, jednak zdaniem strażników rzadko dotyczą tak małych dzieci.

W połowie maja w USA przestały obowiązywać restrykcje migracyjne, znane jako Title 42. Zostały one wprowadzone w 2020 roku za prezydentury Donalda Trumpa i według władz miały ograniczyć rozprzestrzenianie się pandemii koronawirusa. W praktyce pozwoliły na szybkie wydalanie migrantów do Meksyku lub kraju pochodzenia.

Waszyngton zaproponował nową politykę dotyczącą migracji, m.in. planując ustanowienie dodatkowych ośrodków przetwarzania wniosków imigracyjnych w krajach Ameryki Łacińskiej czy oferując nowe możliwości legalnej migracji. Jednocześnie wprowadzono środki ułatwiające deportacje migrantów, którzy nielegalnie dostali się na terytorium USA.

Tuż przed zniesieniem Title 42 ruch na granicy nieco się zwiększył, ponieważ migranci nie byli pewni, jak na ich losy wpłyną nowe przepisy. Teraz sytuacja już się uspokoiła. Może to być jednak cisza przed burzą, bowiem problemy sprawiające, że ludzie decydują się na podjęcie przeprawy z Ameryki Łacińskiej wciąż są dalekie od rozwiązania. To jeden z regionów najmocniej dotkniętych przez gospodarcze skutki pandemii, dodatkowo wzmocnione teraz problemami wynikającymi z wojny w Ukrainie. Od kilku lat w USA odnotowuje się wzrost migrantów z krajów takich jak Haiti, Kuba czy Wenezuela.