Granat w bazie NATO. Zemsta za Koran

Aktualizacja:

Siedmiu amerykańskich żołnierzy zostało rannych w bazie NATO w afgańskiej prowincji Kunduz, kiedy wybuchł granat rzucony przez manifestujących przeciwko spaleniu Koranu - podała afgańska policja. "Washington Post" poinformował, że dowódca sił wojskowych USA w Afganistanie odwołuje cały personel NATO pracujący w afgańskich ministerstwach w Kabulu.

- Manifestujący wrzucili granat na teren bazy sił specjalnych w mieście Imam Sahib. W rezultacie siedmiu amerykańskich członków sił specjalnych zostało rannych - powiedział Abdul Szakur Fidawi Salang, szef policji okręgu Imam Sahib w prowincji Kunduz na północnym wschodzie Afganistanu.

Siły ISAF podały jedynie, że doszło do wybuchu na północy Afganistanu, bez dokładniejszego określenia miejsca.

Aresztowano pięciu protestujących, podejrzewanych o udział w zamachu - powiedział Salang. Dodał, że w innym incydencie w okręgu rannych zostało pięciu policjantów.

Wycofują personel z Afganistanu

W niedzielę dowódca sił wojskowych USA w Afganistanie odwołał cały personel NATO pracujący w afgańskich ministerstwach w Kabulu - donosi "Washington Post". Jest to reakcja na zastrzelenie dwóch amerykańskich członków personelu wojskowego przez afgańskiego urzędnika ds. bezpieczeństwa w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.

Dwaj mężczyźni, których nazwiska nie zostały ujawnione, zostali zabici strzałem w tył głowy podczas pracy przy swoich biurkach. W ciągu kilku godzin od ataku, dowódca sił wojskowych USA w Afganistanie wycofał cały cywilny personel NATO z afgańskich resortów. Decyzja dotyczy kilkuset urzędników, którzy pracują w afgańskiej armii i wielu innych agencjach rządowych.

Krwawe protesty za spalenie Koranu

Zarządzenie zostało wydane pięć dni po tym, jak amerykańscy żołnierze spalił stos skonfiskowanych egzemplarzy Koranu więźniom w bazie w Bagram. Amerykanie obawiali się, że za ich pośrednictwem osadzeni przekazują sobie wiadomości.

Informacja o spaleniu Koranu wywołała gwałtowne protesty w całym kraju. W trakcie demonstracji zginęło ponad 25 Afgańczyków i czterech żołnierzy NATO.

Te wydarzenia utrudnią zawieranie porozumienia pomiędzy Afganistanem a Stanami Zjednoczonymi. Zaburzy to także najprawdopodobniej harmonogram wycofywania się wojsk NATO z Afganistanu, który jest zaplanowany na 2014 rok.

Źródło: Reuters, PAP, Washington Post