Macron odpowiedział na krytykę Morawieckiego: ingeruje w kampanię wyborczą, wspiera Le Pen

Źródło:
tvn24.pl, TF1
Premier: Ci, którzy milczą, są współodpowiedzialni. Musimy razem, głośno mówić o zbrodniach
Premier: Ci, którzy milczą, są współodpowiedzialni. Musimy razem, głośno mówić o zbrodniachTVN24
wideo 2/5
Premier: Ci, którzy milczą, są współodpowiedzialni. Musimy razem, głośno mówić o zbrodniachTVN24

Wypowiedź Mateusza Morawieckiego jest bezpodstawna i skandaliczna. Ingeruje w kampanię wyborczą - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron. Dodał, że polski premier wspiera jego skrajnie prawicową kontrkandydatkę Marine Le Pen.

Premier Morawiecki na konferencji prasowej w poniedziałek krytykował "niektórych liderów państw europejskich" za "grę na zwłokę, lawirowanie, kręcenie" w sprawie odpowiedzi na rosyjską agresję. - Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem, co pan osiągnął? Czy powstrzymał pan którekolwiek z tych działań, które miały miejsce? Ze zbrodniarzami się nie negocjuje, zbrodniarzy trzeba zwalczać. Z Hitlerem nikt nie negocjował. Negocjowalibyście z Hitlerem, ze Stalinem, z Pol Potem? - mówił, zwracając się do prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Francuski prezydent od początku rosyjskiej inwazji kilkukrotnie rozmawiał telefonicznie z Władmirem Putinem.

Macron: Morawiecki ingeruje we francuską kampanię wyborczą

W środę wieczorem Macron udzielił wywiadu stacji TF1, w którym odniósł się do słów Morawieckiego. - Ta wypowiedź była bezpodstawna i skandaliczna, ale mnie nie zaskoczyła. Mateusz Morawiecki, sam wspierany przez skrajnie prawicową partię, ingeruje we francuską kampanię wyborczą - powiedział. Macron dodał, że Morawiecki wspiera jego kontrkandydatkę Marine Le Pen, z którą kilkukrotnie się spotykał.

Francuski prezydent mówił, że z Putinem rozmawiał już od początku swojej kadencji, by "uniknąć wojny i tworzyć nową architekturę pokoju w Europie". - Nigdy nie byłem naiwny, w przeciwieństwie do innych. Nigdy nie byłem jego wspólnikiem, w przeciwieństwie do innych - dodał.

- Rozmawiałem z Putinem na temat doprowadzenia do zawieszenia broni i rozejmu. Tak robi też kanclerz Niemiec Olaf Scholz i inni szefowie państw i rządów w Europie. Myślę, że to mój obowiązek - powiedział Macron.

Wybory prezydenckie we Francji

W niedzielę 10 kwietnia we Francji odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Sondaże przewidują, że w drugiej turze - która odbędzie się 24 kwietnia - zmierzą się Emmanuel Macron i Marine Le Pen.

W bezpośrednim starciu przewidywania dają zwycięstwo Macronowi, ale jego przewaga zmniejsza się. Opublikowany w zeszłym tygodniu sondaż firmy BVA dawał obecnemu prezydentowi zwycięstwo z wynikiem 54,5 procent, a poniedziałkowy sondaż IFOP-Fiducial już 53 procent.

Autorka/Autor:ads/kg

Źródło: tvn24.pl, TF1

Tagi:
Raporty: