Mateusz Morawiecki odniósł się do sytuacji w mieście Bucza, gdzie Ukraińcy po wycofaniu się Rosjan odnaleźli kilkaset zamordowanych cywilów i masowy grób. - Krwawe masakry, których dopuszczają się rosyjscy żołnierze, zasługują na nazwanie ich po imieniu: to jest ludobójstwo i ta zbrodnia musi być osądzona jak zbrodnia ludobójstw - podkreślił.
Rosyjskie wojska wycofały się z Buczy, miasta pod Kijowem. Ukraińscy żołnierze, którzy tam wkroczyli, odnaleźli wiele ciał zamordowanych cywilów. Na terenie należącym do kościoła znajduje się masowy grób. Część ofiar miała związane ręce za plecami i ślady po strzałach oddanych w tył głowy.
Morawiecki: To jest ludobójstwo. Ta zbrodnia musi być osądzona
- Po 40 dniach agresji rosyjskiej na Ukrainę nikt nie ma wątpliwości, że to, z czym mamy do czynienia, to czyste zło. Nasz krzyk powinien być jeszcze głośniejszy. Rosjanie dopuścili się wyjątkowych zbrodni, zbrodni ludobójstwa - powiedział na konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Podkreślił, że "krwawe masakry, których dopuszczają się rosyjscy żołnierze, zasługują na nazwanie ich po imieniu: to jest ludobójstwo i ta zbrodnia musi być osądzona jak zbrodnia ludobójstwa". - Musimy sobie zdać sprawę, że także ci, którzy milczą, nie zabierają głosu, są współodpowiedzialni. Musimy razem, głośno mówić o tych zbrodniach - zaznaczył.
Premier wezwał liderów Unii Europejskiej do "zdecydowanego działania" i "wdrożenia takich działań, które wreszcie złamią machinę wojenną Putina, które zabiorą jej powietrze". - Dość gry na zwłokę niektórych liderów europejskich. Potrzebne są jasne, zdecydowane sankcje. Obecne sankcje nie działają. Potrzebne są takie, które złamią machinę wojenną Putina - apelował.
Morawiecki poinformował też, że proponuje "powołanie międzynarodowej komisji do zbadania zbrodni ludobójstwa w miastach na Ukrainie". - Proponujemy powołanie międzynarodowej komisji do zbadania tej zbrodni. Będzie się składać z lekarzy, prawników, ekspertów. Potrzebna jest nam taka międzynarodowa komisja, jeśli chcemy poznać prawdę o zakresie rosyjskich zbrodni - dodał.
Morawiecki: Rosja jest już państwem totalitarno-faszystowskim. Musimy je razem powstrzymać
Szef polskiego rządu podczas konferencji prasowej zauważył, że rosyjska agresja to "nie wyjątek przy pracy". - To samo jądro faszystowskiego systemu rosyjskiego. To jest reguła. Rosja posługuje się agresją jako zasadą swojej polityki - powiedział Morawiecki.
- Dziś widzimy, że tworzy się mapa ludobójstwa XXI wieku. Wniosek jest taki, że Rosja jest już dzisiaj państwem totalitarno-faszystowskim. Musimy je razem powstrzymać w ramach NATO, w ramach Unii Europejskiej. To właśnie od narzuconych sankcji zależy skuteczność powstrzymania machiny wojennej Putina - mówił premier.
Morawiecki: Dość gry na zwłokę. Zbrodniarzy trzeba zwalczać
Morawiecki krytykował "niektórych liderów europejskich" za "grę na zwłokę, lawirowanie, kręcenie". - Dość gry na zwłokę. Potrzebne są jasne, zdecydowane sankcje, te (obecne) sankcje nie działają - podkreślił.
- Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem, co pan osiągnął? Czy powstrzymał pan którekolwiek z tych działań, które miały miejsce? - pytał, zwracając się do prezydenta Francji.
Zaapelował też do kanclerza Niemiec Olafa Scholza. - To nie głosy niemieckich biznesów, niemieckich miliarderów, którzy teraz pewnie wstrzymują was od kolejnych działań, powinny być dzisiaj głośnio słyszane w Berlinie. To głos tych niewinnych kobiet i dzieci, głos tych mordowanych powinien być usłyszany przez wszystkich Niemców i przez wszystkich polityków niemieckich - powiedział Morawiecki.
Podkreślił, że "ze zbrodniarzami się nie negocjuje, zbrodniarzy trzeba zwalczać". - Z Hitlerem nikt nie negocjował. Negocjowalibyście z Hitlerem, ze Stalinem, z Pol Potem? - pytał.
Morawiecki: Jeśli będziemy razem, zostaniemy silni. Nie dajmy się zastraszyć
- Jeżeli będziemy razem, zostaniemy silni. Jeżeli będziemy razem, my tutaj w Polsce, klasa polityczna w Polsce, jeżeli będziemy razem w Europie w ramach NATO, to będziemy bezpieczni. Tylko tak doprowadzimy do pokoju w Europie - mówił szef rządu.
Podkreślił, że "przywództwo zobowiązuje nas do działania, do robienia wszystkiego, co w naszej mocy, żeby zapobiegać zbrodniom ludobójstwa, przywództwo to bezkompromisowa walka ze złem".
- Z ludobójcami, z barbarzyńcami nie da się negocjować. Oni chcą nas wszystkich zastraszyć. Nie dajmy się zastraszyć. Dajmy ludziom na Ukrainie normalnie żyć, tak jak my w Europie. Koleżanki i koledzy z Unii Europejskiej, konieczność nawet lękliwych przemienia w bohaterów. Przestańmy tak nieludzko kalkulować i zacznijmy myśleć jak ludzie, zacznijmy wreszcie działać skutecznie wobec tego, co dzieje się na Ukrainie. Zobaczycie, że bez rosyjskiej ropy, bez rosyjskiego gazu też damy radę. Nasze gospodarki będą kwitły, ale zdobądźcie się na ten odważny krok odejścia od rosyjskiej ropy i gazu, na konfiskatę majątku Federacji Rosyjskiej znajdującego się w waszych bankach i oligarchów rosyjskich - apelował premier.
Prezydent: przestępcy muszą być nazywani przestępcami
Zdjęcia i relacje z Buczy skomentował w niedzielę prezydent Andrzej Duda. "Przestępcy muszą być nazywani przestępcami, stawiani przed sądem i skazywani. Zdjęcia z Buczy obalają przekonanie, że za wszelką cenę trzeba szukać kompromisu. W rzeczywistości obrońcy Ukrainy potrzebują przede wszystkim trzech rzeczy: broni, broni i jeszcze więcej broni" - napisał.
Źródło: TVN24