Ulewne deszcze szaleją w Korei Północnej. Żywioł zniszczył drogi i domy w południowej części kraju.
Ulewy nawiedziły prowincje graniczące z Koreą Południową, powodując spore straty. Woda zalała ulice i dostała się do mieszkań. Zniszczone są niektóre budynki publiczne, jak urzędy czy szkoły.
Deszcz spowodował też to, że zawalił się jeden z mostów na południu kraju. Autobus, który po nim jechał, wypadł z trasy. Nie ma informacji, by ktokolwiek został ranny.
Jak szacują władze prowincji, pod wodą znalazło się w sumie ponad 650 hektarów pól uprawnych.
Źródło: APTN