Debata w Parlamencie Europejskim o Polsce. Tematami "lex Tusk" i wybory

Źródło:
TVN24, PAP
Debata w PE o Polsce. Reynders: ustawa narusza zasady demokracji i legalności
Debata w PE o Polsce. Reynders: ustawa narusza zasady demokracji i legalnościTVN24
wideo 2/18
Debata w PE o Polsce. Reynders: ustawa narusza zasady demokracji i legalnościTVN24

W środę w Parlamencie Europejskim odbyła się debata dotycząca Polski, między innymi ustawy "lex Tusk". - Nowe prawo narusza zasadę demokracji oraz zasadę legalności - mówił o komisji mającej badać "rosyjskie wpływy" komisarz Unii Europejskiej do spraw sprawiedliwości Didier Reynders. Apelował, aby nie wybierać członków komisji, zanim nie zostaną wprowadzone poprawki.

Komisarz UE ds. sprawiedliwości Didier Reynders przekazał, że KE śledzi z niepokojem wydarzenia dotyczące ustawy "lex Tusk". - Nowa ustawa powołuje specjalną komisję do zbadania rosyjskich wpływów między innymi na wyższych urzędników państwowych w latach 2007-2022 ze szkodą dla interesu publicznego. Nadaje temu organowi administracyjnemu znaczne uprawnienia, w szczególności w zakresie wszczynania śledztw, organizowania przesłuchań publicznych, kwalifikowania określonych osób jako podejmujących decyzje pod wpływem rosyjskim oraz podejmowania wobec tych osób tak zwanych środków zaradczych. Mogłoby to zostać wykorzystane do nadmiernej ingerencji w proces demokratyczny - powiedział.

Komisarz Reynders: ustawa narusza zasady demokracji i legalności

Przypomniał, że po dokładnej ocenie Komisja zdecydowała 8 czerwca o wszczęciu postępowania o naruszenie prawa UE przeciwko Polsce. - Komisja uważa między innymi, że nowe prawo narusza zasadę demokracji oraz zasadę legalności (…). Polska otrzymała 21 dni kalendarzowych na udzielenie odpowiedzi na wezwanie do usunięcia uchybienia – wskazał. Poinformował, że w tej sprawie jest w kontakcie z polskimi władzami i otrzymał informacje, że zostały do ustawyzłożone poprawki, tak aby ją zmienić. - Widzimy, że jest pewne ustępstwo ze strony Polski - powiedział Reynders. Zaapelował, "aby nie wybierać nowych członków komisji, zanim poprawki nie zostaną wprowadzone w życie".

Parlament EuropejskiEBS

Odnosząc się do kwestii nowelizacji Kodeksu wyborczego, Reynders poinformował, że Komisja Europejska "jest świadoma" potrzeby, by "poprosić OBWE o organizację misji obserwacyjnej wyborów w Polsce". - Także Komisja Wenecka uważa, że obserwacja wyborów jest niezmiernie istotna, co pozwoli ocenić, czy proces wyborczy odbył się zgodnie z prawem międzynarodowym. Jest to coś, co musi zostać ustalone - dodał.

Debata w PE o Polsce. Reynders: ustawa narusza zasady demokracji i legalności
Debata w PE o Polsce. Reynders: ustawa narusza zasady demokracji i legalnościTVN24

Belka: to okrutny żart z Polaków

- To okrutny żart z Polaków - mówił w debacie europoseł z grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów Marek Belka, który określił komisję ds. wpływów rosyjskich tworem "rodem z czasów stalinizmu, sądem kapturowym, który odbiera możliwość obronny tak zwanym podsądnym i zwalnia z odpowiedzialności członków komisji, jakby z góry wiedzieli, że maja się czego obawiać".

Dodał, że za tym wszystkim stoi "partia, która tuż przed wybuchem wojny (w Ukrainie - red.) organizuje w Warszawie zlot europejskich popleczników Putina". - Najważniejsza jest cisza ze strony Kremla, oni się cieszą - stwierdził.

Debata w PE o Polsce. Belka: "lex Tusk" to okrutny żart z Polaków
Debata w PE o Polsce. Belka: "lex Tusk" to okrutny żart z PolakówTVN24

Thun: wolność, równość i demokracja to jest nasza wspólna sprawa

Europosłanka Róża Thun z frakcji Renew Europe odniosła się do kwestii uczciwości wyborów w Polsce. - Mamy ordynację wyborczą skrojoną pod partię rządzącą. Członkowie Państwowej Komisji Wyborczej są z nominacji partii rządzącej. Mamy komisję specjalną w Sejmie, w pełni polityczną, która może usuwać z funkcji publicznych i list wyborczych każdego, kto się jej nie podoba - powiedziała, odnosząc się do ciała, które ma zostać powołane na podstawie "lex Tusk".

- Mamy nierówny dostęp do mediów, które nazywają się publiczne, ale już dawno rząd (Jarosława) Kaczyńskiego przemienił je w swoja tubę propagandową, a paliwowa spółka Skarbu Państwa Orlen wykupiła większość gazet regionalnych i lokalnych, i również w nich uprawia prorządowa propagandą. Mamy doświadczenia z poprzednich wyborów, kiedy wykorzystywany był system inwigilacyjny Pegasus w celu skompromitowania członków opozycji - dodała..

- Wolność, równość i demokracja to jest nasza wspólna sprawa - stwierdziła. - Dziękuję, panie komisarzu, za wszystko, co pan robi, dziękuję koleżankom i kolegom za waszą solidarność, bo wolne i uczciwe wybory w państwach członkowskich, to jest warunek funkcjonowania Unii Europejskiej - zakończyła.

Debata w PE o Polsce. Thun: wolność, równość i demokracja to jest nasza wspólna sprawa
Debata w PE o Polsce. Thun: wolność, równość i demokracja to jest nasza wspólna sprawaTVN24

Szydło: w Polsce praworządność nie jest łamana

- W Polsce praworządność nie jest łamana. Nie ma takiego problemu. W Polsce sama ze sobą problem ma opozycja, która - nie mogąc pogodzić się z demokratycznym wyborem Polaków, którzy w 2015 roku powierzyli władzę PiS, a w 2019 roku przedłużyli ten mandat, cały czas atakuje i wszczyna awantury, niestety wykorzystując również instytucje europejskie - przekonywała europosłanka Beata Szydło z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Debatę na temat Polski określiła jako "zasłonę dymną" przed próbą złamania europejskich traktatów przez kanclerza Niemiec Olafa Scholza i jego propozycję zmiany systemu głosowania w Radzie Unii Europejskiej. - Miesiąc temu z tego miejsca niemiecki kanclerz Olaf Scholz przedstawił niemiecką wizję UE: zabranie prawa weta w kluczowych kwestiach, wprowadzenie nowych, pozatraktatowych metod zarządzania UE. To nie były tylko rozważania teoretyczne, bo to się już dzieje, a debata o pakcie migracyjnym jest tego najlepszym przykładem. Następuje przebudowa i próba pozatraktatowej zmiany ustroju UE. Komisja Europejska potrzebuje zasłony dymnej, żeby rozmawiać na przykład o rzekomym łamaniu praworządności w Polsce, niż tłumaczyć się z tego, dlaczego omija traktaty europejskie - oświadczyła.

- Jako była polska premier, eurodeputowana z Polski, która otrzymała poparcie ponad pół miliona polskich obywateli, chcę jasno powiedzieć Komisji Europejskiej, panie komisarzu, że Polska nie jest i nie będzie chłopcem do bicia. Nie da się Polska sterroryzować poprzez wasze ataki i kary. My stoimy dzisiaj na straży traktatów europejskich i chcemy, żeby UE zgodnie z traktatami się rozwijała. A polskiej opozycji, która tutaj siedzi na tej sali, proponuję reset - podsumowała.

Debata w PE o Polsce. Szydło: to my stoimy na straży europejskiej praworządności
Debata w PE o Polsce. Szydło: to my stoimy na straży europejskiej praworządnościTVN24

Europoseł Hidveghi z Węgier: sprzeciwiam się ciągłym atakom na Polskę

Europoseł niezrzeszony z Węgier Balazs Hidveghi stanął po stronie polskiego rządu. - Polacy są dumnym narodem, pewnym siebie, który odnosi sukcesy i jest w stanie podążać własną drogą bez ciągłych lekcji ze strony Zachodu. Sprzeciwiam się ciągłym atakom na Polskę i domagam się więcej szacunku dla polskich wyborców - powiedział w języku polskim.

- Żądam więcej poszanowania dla moich polskich kolegów. Parę słów do moich kolegów, którzy odpowiadają za te ataki: mylicie się myśląc, że jeśli nie wygrywacie wyborów u siebie, to powinniście przychodzić tutaj, do Strasburga albo Brukseli, ściągać radykalnych lewaków i atakować swój własny kraj i własnych rodaków tutaj. To nie da wam większości, ponieważ Polakom nie podoba się takie podejście, podobnie jak Węgrom - kontynuował po angielsku.

Debata w PE o Polsce. Europoseł Hidveghi z Węgier: sprzeciwiam się ciągłym atakom na Polskę
Debata w PE o Polsce. Europoseł Hidveghi z Węgier: sprzeciwiam się ciągłym atakom na PolskęTVN24

Roswall: ta debata podkreśla, jak bardzo istotne są rządy prawa w połączeniu z demokracją

Debatę zakończyła Jessika Roswall, szwedzka minister do spraw stosunków europejskich, przewodnicząca Rady Unii Europejskiej podczas szwedzkiej prezydencji. - Ta debata podkreśla, jak bardzo istotne są rządy prawa w połączeniu z demokracją. Obydwa są wartościami fundamentalnymi zgodnie z artykułem drugim Traktatu o Unii Europejskiej. Demokracja i rządy prawa nie mogą być rozdzielone. (...) Unia Europejska oparta jest na wartościach demokratycznych, które otwierają drogę dla wolności indywidualnej, braku dyskryminacji, inkluzywności oraz podtrzymania zasad rządów prawa, które są niezbędnymi elementami dla Szwecji oraz każdej prezydencji w Radzie - powiedziała.

Debata w PE o Polsce. Roswall: ta debata podkreśla, jak bardzo istotne są rządy prawa w połączeniu z demokracją
Debata w PE o Polsce. Roswall: ta debata podkreśla, jak bardzo istotne są rządy prawa w połączeniu z demokracjąTVN24

Autorka/Autor:ks//rzw

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: EBS