Wybuch, do którego doszło tuż przed południem czasu lokalnego (przed godziną 6 rano w Polsce) w mieście Gaomi na terenie zakładów Shandong Youdao Chemical, wywołał gęste kłęby ciemnego dymu, które spowiły okoliczne budynki.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Początkowo nie podawano informacji o ofiarach ani skali zniszczeń. Państwowe media podały później, że zginęło co najmniej pięć osób, a 19 zostało lekko rannych.
Według wieczornego komunikatu lokalnych władz sześć osób nadal uznawanych jest za zaginione.
Zniszczenia trzy kilometry od miejsca wybuchu
Na miejsce zdarzenia skierowano ponad 50 pojazdów straży pożarnej i 230 ratowników. Akcja poszukiwawczo-ratunkowa jest nadal prowadzona.
Biuro ds. środowiska w mieście Weifang, pod którego jurysdykcją znajduje się Gaomi, wysłało służby w celu zbadania miejsca wybuchu. Biuro zaleciło lokalnej ludności noszenie masek ochronnych.
Siła eksplozji była na tyle duża, że zniszczyła okna w obiektach oddalonych nawet o trzy kilometry, a wstrząs był odczuwalny w jeszcze większej odległości.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Produkują pestycydy i chemikalia do użytku medycznego
Jak podają media, założona w sierpniu 2019 roku firma Shandong Youdao Chemical zajmuje powierzchnię ponad 46 hektarów w parku chemicznym Gaomi Renhe i zatrudnia ponad 300 osób.
Zakład specjalizuje się w produkcji pestycydów i chemikaliów do użytku medycznego. Według portalu Guangcha przedsiębiorstwo było stroną w kilku sporach sądowych, w tym dotyczących naruszenia patentów.
Nie pierwsza taka katastrofa
Wypadki w zakładach przemysłowych zdarzają się w Chinach regularnie. W kraju z niezliczonymi fabrykami często dochodzi do nieprzestrzegania standardów bezpieczeństwa.
Jedna z największych katastrof miała miejsce w 2015 roku w magazynie chemikaliów w mieście Tiencin, położonym 130 kilometrów na południowy wschód od Pekinu. Zginęło w niej co najmniej 165 osób, a 700 zostało rannych
Autorka/Autor: bp/akw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters