Wojska rakietowe Chin mają wypełnić "zadania powierzone przez partię i naród"

Źródło:
PAP
Jinping odwiedza prowincję Anhui
Jinping odwiedza prowincję Anhui Reuters
wideo 2/4
Jinping odwiedza prowincję Anhui Reuters

Wojska rakietowe Chin muszą wzmocnić zdolności bojowe i potencjał odstraszania. Zaapelował o to przywódca Xi Jinping w czasie inspekcji w jednej z brygad w prowincji Anhui. Siły rakietowe, które dysponują między innymi bronią atomową, objęła "kampania antykorupcyjna", która w opinii części ekspertów ma charakter politycznej czystki.

Podczas inspekcji, która odbyła się w środę, Xi zwrócił uwagę na potrzebę "zdecydowanego wypełnienia zadań powierzonych przez partię i naród" oraz "promowania wysokiej jakości rozwoju budowy sił" - podała państwowa agencja prasowa Xinhua. Podkreślił też znaczenie "utrzymania absolutnego przywództwa partii nad siłami zbrojnymi".

Apele o zwiększenie gotowości bojowej

Siły rakietowe Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ChALW) powstały na początku 2016 roku z przekształcenia 2 Korpusu Artylerii na wniosek Xi Jinpinga. Są one odpowiedzialne m.in. za pociski dalekiego zasięgu, w tym broń jądrową.

Xi, który stoi również na czele Centralnej Komisji Wojskowej, wielokrotnie wzywał do zwiększenia gotowości bojowej i postępu technologicznego przed setną rocznicą powstania ChALW w 2027 roku.

Po objęciu władzy w 2012 roku Xi rozpoczął szeroko zakrojoną walkę z korupcją wśród członków Komunistycznej Partii Chin (KPCh), rządu i armii. Mówił, że zapewnienie dyscypliny partyjnej i przywrócenie jej absolutnego przywództwa w szeregach ChALW, jest "gwarancją polityczną", której wojsko potrzebuje, aby osiągnąć swój cel stania się "światowej klasy" armią do 2050 roku.

Ćwiczenia chińskiej armii
Ćwiczenia chińskiej armiiReuters

CZYTAJ też: Pierwszy taki test w Chinach od dekad. "Poważny powód do niepokoju"

Czystki w siłach rakietowych

Od połowy ubiegłego roku kampania antykorupcyjna, która w opinii części ekspertów ma charakter politycznej czystki, objęła także siły rakietowe. W sierpniu ubiegłego roku odwołano najwyższe kierownictwo, co zostało nazwane przez BBC "największą nieplanowaną roszadą w chińskim dowództwie wojskowym od dekady".

W krótkim komunikacie Xinhua poinformowała o zwolnieniu generałów Li Yuchao i Liu Guangbina, bez podawania przyczyn. Obaj generałowie nie byli wcześniej widziani publicznie od tygodni. W lipcu tego roku Li i inny oficer tych sił, Sun Jinming, zostali wyrzuceni z Komitetu Centralnego (KC) KPCh.

Na stanowisko dowódcy powołano zastępcę dowódcy marynarki wojennej generała Wanga Houbina. Z kolei nowym komisarzem politycznym jednostki, który nadzoruje dyscyplinę polityczną i instruktaż ideologiczny, został członek KC KPCh Xu Xisheng.

Chińskie rakiety w akcji. Zdjęcie ilustracyjne

CZYTAJ też: Stał za sukcesem chińskich rakiet, został usunięty. Zaskakująca dymisja

Xi stawia na lojalnych

Część komentatorów zwracała uwagę, że zastąpienie generałów przez oficerów bez doświadczenia sugeruje, że Xi stawia na lojalność wobec siebie ponad doświadczenie i usiłuje w ten sposób wzmocnić swoją władzę nad armią.

W marcu 2023 roku ze stanowiskiem ministra obrony pożegnał się Wei Fenghe, który wcześniej był dowódcą 2 Korpusu Artylerii. We wrześniu został objęty dochodzeniem pod zarzutem korupcji, a w lipcu wydalony z KPCh.

W grudniu zeszłego roku ze stanowisk w chińskim parlamencie usunięto dziewięciu generałów, w tym pięciu najwyższych rangą dowódców wojsk rakietowych, a także byłego dowódcę sił powietrznych i kilku urzędników Centralnej Komisji Wojskowej odpowiedzialnych za zamówienia i rozwój uzbrojenia. W tych przypadkach powody pozbawienia ich stanowisk pozostały niewyjaśnione.

Z kolei pod koniec stycznia tego roku Wang Xiaojun, kluczowy naukowiec odpowiedzialny za sukces chińskich rakiet wojskowych i cywilnych, został zdymisjonowany z prestiżowego stanowiska w Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej Chin.

CZYTAJ: Media: Sekrety chińskiej armii miały trafić do USA. Pekin podejrzewa zdradę

Autorka/Autor:tas/adso

Źródło: PAP