Były minister sprawiedliwości w rządzie Silvio Berlusconiego, Roberto Castelli, nacjonalista znany głównie ze swoich słownych wybryków porównał na antenie włoskiej telewizji obecnego premiera Włoch do Adolfa Hitlera.
Castelli występując w sobotę w należącej do Ligi Północnej rozgłośni Radio Padania odniósł się do podziałów i sporów w centrolewicowej koalicji rządowej. - Prodi przypomina mi trochę Hitlera, kiedy był w bunkrze, z Sowietami nad głową i dowodził swoimi wojskami, które już nie istniały - powiedział Castelli.
- Wydaje mi się - dodał były minister sprawiedliwości mówiąc o Prodim - że okopał się on w Kancelarii Premiera także dosłownie, bo obecni ministrowie nie są w stanie nigdzie wyjść na zewnątrz: gdziekolwiek pójdą, są wygwizdywani.
Castelli mówił wcześniej między innymi, w wywiadzie dla dziennika "Il Giornale" udzielonym 24 lutego, że terroryzm islamski jest dla Europy problemem podobnym do nazizmu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP