Po opublikowaniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich, tysiące Białorusinów wyszły na ulice największych miast i mniejszych miejscowości. Milicja, przy użyciu brutalnych środków, próbuje rozpędzać manifestacje. Są ranni. Według państwowego badania exit poll Alaksandr Łukaszenka zdobył 79,7 procent głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska - 6,8 proc.
Kandydatami w wyborach są urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka, tłumaczka i żona zatrzymanego blogera Swiatłana Cichanouska, była deputowana Hanna Kanapacka, współprzewodniczący ruchu Mów Prawdę Andrej Dzmitryjeu i lider Białoruskiej Socjaldemokratycznej Hramady Siarhiej Czeraczań.
Alaksandr Łukaszenka, który sprawuje rządy nieprzerwanie od 1994 roku i ubiega się o szóstą kadencję, w obecnej kampanii prezentuje sam siebie jako jedynego gwaranta stabilności i bezpieczeństwa. Głównym hasłem Łukaszenki w czasie tej kampanii jest zachowanie niepodległości i dorobku niepodległej Białorusi, który w dużej mierze uważa za swoją zasługę. Swoich oponentów Łukaszenka traktuje obraźliwie i zarzuca im chęć destabilizacji i zrujnowania państwa.
Swiatłana Cichanouska, z zawodu tłumaczka, zdecydowała się na start w wyborach, gdy okazało się, że nie może tego zrobić jej przebywający w areszcie mąż Siarhej Cichanouski, któremu władze zarzucają organizację zamieszek. Gdy Centralna Komisja Wyborcza nie zarejestrowała kandydatur wieloletniego prezesa rosyjskiego Biełhazprambanku Wiktara Babaryki i byłego dyrektora Parku Wysokich Technologii Walera Capkały, Cichanouska wyrosła na najważniejszego przedstawiciela białoruskiej opozycji.
CZYTAJ: "Ostatni dyktator Europy", gospodyni i "sparingpartnerzy". Piątka kandydatów na Białorusi
Wybory odbyły się w 5831 lokalach wyborczych, z tego w 46 poza granicami kraju. Liczba osób uprawnionych do głosowania wynosi 6,9 mln. Poprzednie wybory prezydenckie na Białorusi odbyły się w 2015 roku. Zwyciężył w nich Łukaszenka, który według CKW zdobył 84,09 proc.
Autorka/Autor: tmw
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TUT.BY