Sąd rejonowy w Witebsku skazał 68-letniego Alaksandra Patapau na dwa lata kolonii karnej. Mężczyzna został oskarżony o znieważenie Alaksandra Łukaszenki. Powodem była opinia Białorusina o ostrzałach Ukrainy. W rosyjskim ataku rakietowym na Kijów zginęła jego córka - poinformowały niezależne białoruskie media.
W komentarzu w popularnym rosyjskojęzycznym serwisie Odnokłassniki 68-letni Alaksandr Patapau napisał o odpalaniu pocisków rakietowych przeciwko Ukrainie z terytorium Białorusi i wspomniał o Łukaszence - relacjonuje "Nasza Niwa". Gazeta nie przytacza treści komentarza. Wyjaśnia, że mężczyzna zamieścił wpis po jednym z ostrzałów Kijowa. Z powodu ataków sił rosyjskich w stolicy Ukrainy zginęła jego córka.
Białoruska sekcja Radia Swoboda poinformowała, że wpisy mężczyzny o ostrzałach Ukrainy ukazały się 8 i 16 lipca. Patapau został zatrzymany pod koniec sierpnia pod zarzutem rzekomego znieważenia białoruskiego przywódcy Alaksandra Łukaszenki i umieszczony w areszcie.
Obrońcy praw człowieka relacjonowali w czasie procesu, że "stan psychiczny mężczyzny jest zły, jest on głęboko wstrząśnięty z powodu tragedii i często płacze".
Na procesie Patapau mówił, że źle się czuje i boi się, że umrze. Przez 94 dni był przetrzymywany w surowych warunkach w areszcie śledczym. Wezwany przez sąd lekarz więzienny oświadczył, że Patapau otrzymuje należną pomoc medyczną i nie wymaga skierowania do szpitala. Sąd wydał wyrok dwóch lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
Źródło: PAP, Radio Swoboda