Amerykańskie rakiety dla Korei


Amerykanie mają prezent dla Korei Południowej. Jeszcze w tym miesiącu Waszyngton dostarczy Seulowi 40 swoich rakiet - informują w niedzielę media.

Południowokoreańska agencja Yonhap poinformowała, że USA przekażą Korei Południowej 40 pocisków rakietowych ziemia-powietrze o zasięgu 160 kilometrów. Rakiety te mają wejść w skład południowokoreańskiego systemu wczesnego ostrzegania Aegis.

Podczas czerwcowego spotkania amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy z jego południowokoreańskim odpowiednikiem Lee Myung-bakiem, zapowiedział, że wobec raz po raz pojawiających się gróźb ze strony Północy, Stany Zjednoczone obejmą region swym parasolem nuklearnym.

Południe się broni

Korea Południowa stara się pozyskać broń ze względu na rosnące zagrożenie ze strony Korei Północnej. Phenian pod koniec maja przeprowadził podziemny test atomowy, a następnie serię testów rakiet krótkiego zasięgu.

Teraz Korea Północna zapowiada przeprowadzenie kolejnych testów rakietowych. Phenian całkiem niedawno ostrzegł, by zagraniczne okręty do 8 lipca nie zbliżały się do akwenu u wschodnich wybrzeży Półwyspu Koreańskiego. Eksperci nie mają wątpliwości, że będzie to nowy test rakietowy.

Południowokoreański wywiad zapowiadał, że Korea Północna wystrzeli rakietę w kierunku Hawajów.

Źródło: PAP