Ambasada brytyjska w Kairze zawiesiła w niedzielę wszelką działalność publiczną ze względów bezpieczeństwa - podano w oświadczeniu.
Placówka odmówiła podania szczegółów z uwagi na szczególny charakter sprawy, lecz podkreśliła, że współpracuje z egipskimi władzami, aby jak najszybciej wznowić pracę.
Na swej stronie internetowej brytyjska placówka napisała, że konsulat generalny Wielkiej Brytanii w Aleksandrii pracuje normalnie.
Polski MSZ ostrzega przed podróżami
Polska placówka dyplomatyczna w Kairze również działa normalnie, jednak od 9 czerwca MSZ ostrzega przed podróżą do Egiptu i informuje, że ze względu na wzrost przestępczości w Egipcie i zagrożenie atakami terrorystycznymi, również przeciwko turystom, kategorycznie odradza wyjazdy na Półwysep Synaj, w tym do ośrodków wypoczynkowych w Sharm-el Sheikh, Tabie, Nuwejbie i Dahab.
Turyści przebywający w kurortach nad Morzem Czerwonym powinni zrezygnować z wszelkich wyjazdów – indywidualnych czy grupowych (zorganizowanych) – poza ośrodki turystyczne i ograniczyć poruszanie się do terenów hotelowych.
Autor: asz\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP / EPA