Rosyjska dziennikarka Julia Juzik, którą irańskie władze zatrzymały w zeszłym tygodniu, została wypuszczona - poinformowała w czwartek w mediach społecznościowych ambasada Rosji w Teheranie. Według ambasady Juzik odleciała już do Moskwy.
"W wyniku wspólnych wysiłków rosyjskiego MSZ i ambasady rosyjskiej w Teheranie strona irańska podjęła decyzję o zwolnieniu obywatelki Rosji Julii Juzik" - czytamy w krótkim wpisie zamieszczonym przez dyplomatów.
Rosyjska dziennikarka w Teheranie
4 października rosyjskie media podały, że Juzik, pracująca jako dziennikarka w strefach konfliktu, została zatrzymana i oskarżona o szpiegostwo na rzecz Izraela. Groziło jej 10 lat więzienia.
Jeszcze tego samego dnia rzecznik irańskiego MSZ Abbas Musawi poinformował, że Juzik zostanie wkrótce wypuszczona na wolność. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa napisała na Facebooku, że jej resort wezwał ambasadora Iranu w Moskwie, aby "ułatwić szybkie wyjaśnienie okoliczności tego incydentu i chronić prawa rosyjskiej obywatelki".
Komentatorzy zwracali uwagę, że Teheran i Moskwę łączą bliskie więzi gospodarcze i jest rzeczą raczej niezwykłą, by irańskie służby zatrzymywały Rosjan.
Następnie w poniedziałek rzecznik irańskiego rządu Ali Rabiei przekazał, że Juzik została zatrzymana za naruszenie przepisów wizowych, a nie za szpiegostwo.
Problemy na granicy, interwencja Strażników Rewolucji
Jak podał rosyjski portal RBK, Juzik przyjechała do Iranu na początku ubiegłego tygodnia, a po przylocie odebrano jej paszport, zapewniając przy tym, że będzie mogła odebrać go przy wyjeździe. Później do pokoju w hotelu, w którym się zatrzymała, wtargnęli funkcjonariusze Strażników Rewolucji i zabrali ją z budynku. Dziennikarka została umieszczona w areszcie.
Juzik wcześniej była w Teheranie i pracowała tam jako korespondentka, a w mediach występowała jako ekspertka od spraw irańskich. Wcześniej pisała do wysokonakładowych gazet rosyjskich takich jak "Komsomolskaja Prawda" i "Moskowskij Komsomolec". W 2003 roku opublikowała książkę o kobietach z Kaukazu dokonujących zamachów samobójczych, rok później książkę "Słownik biesłański" o ataku terrorystycznym na szkołę w Biesłanie.
W 2016 roku bez powodzenia ubiegała się o mandat w niższej izbie parlamentu Rosji, Dumie Państwowej. Startowała w jednomandatowym okręgu w Dagestanie, z ramienia partii PARNAS, należącej do antykremlowskiej opozycji. Poparła ją organizacja Otwarta Rosja, założona przez byłego szefa koncernu Jukos Michaiła Chodorkowskiego.
Autor: ft/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: yulia.yuzik/Instagram