Aleksiej Nawalny został wysłany z aresztu śledczego w Moskwie – przekazał w czwartek adwokat opozycjonisty Wadim Kobziew. Wyraził przypuszczenie, że polityk został już skierowany do kolonii karnej, gdzie ma odbywać wyrok 2,5 roku pozbawienia wolności.
Adwokat Nawalnego Wadim Kobziew napisał na Twitterze, że Aleksiej Nawalny został z aresztu Matrosskaja Tiszyna, gdzie dotąd przebywał, "wysłany etapem", co oznacza transportowanie więźnia pomiędzy zakładami karnymi. Później prawnik opowiedział agencji Interfax, że przyszedł w czwartek zobaczyć się ze swym klientem, ale powiedziano mu, że opozycjonisty już nie ma w areszcie śledczym. - Nie powiedziano mi, dokąd jedzie. Najprawdopodobniej do kolonii karnej, a być może jeszcze gdzieś indziej – oświadczył adwokat.
Po tym, jak Nawalny przybędzie do kolonii karnej, jej władze powinny pozwolić mu na powiadomienie rodziny, gdzie się znajduje. "Etap", czyli droga do miejsca odbywania kary, może jednak trwać nawet kilka tygodni. - Mam nadzieję, że w jego przypadku tak nie będzie. Liczymy na pomoc dziennikarzy i komisji społecznej monitorującej więzienia – powiedział Kobziew.
Nawalny skazany
2 lutego sąd na wniosek służb więziennych zadecydował o zamianie wyroku w zawieszeniu, wydanego wobec Nawalnego w 2014 roku, na karę bezwzględnego pozbawienia wolności. Nawalny został w 2014 roku skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu za domniemaną malwersację funduszy francuskiej firmy kosmetycznej Yves Rocher. Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał w 2017 roku, że proces ten był niesprawiedliwy i nakazał wypłacenie odszkodowania Nawalnemu i jego bratu Olegowi.
20 lutego Moskiewski Sąd Miejski odrzucił apelację złożoną przez obrońców Nawalnego od decyzji sądu niższej instancji o "odwieszeniu" kary więzienia. Po uwzględnieniu czasu już spędzonego za kratkami oraz skrócenia zasądzonego wcześniej wyroku, Nawalny ma spędzić w kolonii karnej około 2,5 roku. Adwokaci mówili po rozprawie, że opozycjonista może zostać wysłany do kolonii karnej w dowolnym momencie. Zastrzegali, że wcześniej powinni otrzymać decyzję Moskiewskiego Sądu Miejskiego na piśmie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Sefa Karacan / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM/PAP