Akcja FSB. Zatrzymani "planowali zamachy w Moskwie i Petersburgu"
TVN24 BiS
FSB zatrzymała siedmiu islamistów TVN24 BiS
Rosyjskie siły bezpieczeństwa zatrzymały w Jekaterynburgu na Uralu siedmiu członków tzw. Państwa Islamskiego - podała agencja Interfax. Zatrzymani mieli planować zamachy terrorystyczne w Moskwie i Petersburgu.
Według innej rosyjskiej agencji, TASS, która powołuje się na informacje z Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), podczas przeszukań miejsc związanych z zatrzymanymi odkryto warsztat do produkcji materiałów wybuchowych, bomb, granatów a także detonatorów. Na miejscu odnaleziono także materiały propagandowe.
TASS informuje, że dowódcą dżihadystów był członek tzw. Państwa Islamskiego pochodzący z Turcji.
Wśród zatrzymanych domniemanych islamistów są m.in. obywatele Rosji, a także państw Azji Środkowej.
Wyjazd do Syrii
Agencja TASS podała, że dżihadyści planowali zamachy terrorystyczne w Moskwie, Petersburgu, a także na terytorium obwodu swierdłowskiego na Uralu.
"Po dokonaniu zamachów zatrzymane osoby zamierzały wyjechać do Syrii, by wziąć udział w działaniach wojennych w szeregach międzynarodowej organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie" – napisała TASS.
Dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego przyznali się do dokonania zamachu bombowego 31 października 2015 r. na samolot rosyjskich linii Kogalymavia. Zginęły wówczas wszystkie 224 osoby na pokładzie maszyny. W większości byli to rosyjscy turyści wracający z wakacji w Egipcie. Rosja i Zachód oceniły, że katastrofa została najpewniej spowodowana eksplozją ładunku wybuchowego.
Rosja zaangażowana jest także w konflikt syryjski, gdzie jej lotnictwo wspiera siły prezydenta Baszara el-Asada w walce z oddziałami opozycji i tzw. Państwa Islamskiego.
wideo 2/26
Autor: tas\mtom / Źródło: PAP, TASS
Źródło zdjęcia głównego: SpetsnazAlpha / Wikipedia (CC BY-SA 3.0)