Na 110 lat więzienia skazał sąd w Kentucky amerykańskiego żołnierza, który uczestniczył w gwałcie i zabójstwie 14-letniej Irakijki, a także morderstwie trzech osób z jej rodziny.
Starszy szeregowy Jesse Spielman otrzymał wyrok za gwałt, planowanie gwałtu, napad w celu gwałtu i poczwórne zabójstwo.
Spielman w czasie trwającego od początku tygodnia procesu przyznał się winy. Sędzia uwzględnił możliwość zwolnienia warunkowego najwcześniej po 10 latach.
W marcu 2006 roku w Mahmudii na południe od Bagdadu czterej żołnierze zaplanowali napad, w czasie którego zgwałcili i następnie zabili 14-letnią Abir Kasim al-Dżanabi. Zamordowali też jej rodziców i młodszą siostrę. Jak zeznał inny z oskarżonych, wybrali tę rodzinę, ponieważ był w niej tylko jeden mężczyzna.
Po dokonaniu zbrodni usiłowali zatrzeć ślady, podpalając dom. Spalili też ubrania i wyrzucili do kanału broń, z której strzelali do swych ofiar.
Sędziowie nie orzekli, że 23-letni Spielman brał czynny udział w popełnianiu zbrodni, lecz podkreślili, iż poszedł do domu, gdzie do niej doszło wiedząc, co zamierzają zrobić jego towarzysze i stał na czatach.
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24