Niemcy tracą pewność siebie przed półfinałem Euro. - Chcieliśmy grać z Anglikami. Po tym, co pokazali przeciwko Włochom, jestem pewien, że dobilibyśmy ich w 90 minut. Bez dogrywki - stwierdził buńczucznie Philipp Lahm, kapitan ekipy Joachima Loewa. O Italii raczej nie mówił...
- Oglądaliśmy ich mecz w hotelu. Anglia nie miała żadnych szans - ocenił obrońca Bayernu, który w ćwierćfinale z Grecją (4:2) zdobył jedną z bramek.
- Tam nigdy nie pownno dojść do rzutów karnych. Włosi mogą winić samych siebie, że do nich doszło. Gdyby to były Niemcy, dobilibyśmy ich w 90 minut - zapewnił Lahm.
Na kursie do historii
- Chcieliśmy w półfinale grać z Anglią. Dodatkowo mamy za sobą zwycięską historię - dodał. Przypomniał spektakularne zwycięstwo z mundialu w RPA, gdy ekipa Loewa pokonała drużynę Capello 4:1.
Początek wieczornego półfinału na Stadionie Narodowym o 20.45. - Jesteśmy na dobrym kursie do historii. I nie zamierzamy wieczorem się smucić - zapewnił Lahm.
Autor: kcz/k / Źródło: goal.com