Ten mecz to dla niego prawdziwa lekcja pokory. Następne będą sprawdzianem charakteru.
Info z szatni
Reprezentacyjna presja na "Kamyku" zaczęła się już przed pierwszym zgrupowaniem i wysłaniem powołań przez nowego trenera. Adam Nawałka na swojej "debiutanckiej" konferencji prasowej wspomniał o młodym ligowym defensorze, którego na pewno widzi w swojej koncepcji. Nie trudno było domyślić się, że chodzi właśnie o Kamińskiego. Środkowym obrońcom, którzy zakładali ostatnio koszulkę z orłem na piersi, obrywało się już od dawna (nie tylko im niestety...).
Glik, Szukała, Salamon, Wasilewski, Perquis "nie dawali jakości na miarę naszej radości" na Euro 2012 czy w eliminacjach do mundialu 2014. Marcin o, nie wysłanym jeszcze, powołaniu dowiedział się w szatni Lecha Poznań. Koledzy z klubu żartowali – szykuj się na powrót do kadry – teraz twoja kolej.
Śladami Żmudy?
W reprezentacji debiutował już jako 19 latek – 16 grudnia 2011 przeciw Bośni i Hercegowinie. Potem znalazł uznanie w oczach Franciszka Smudy i znalazł się w ekipie na polsko-ukraińskie Mistrzostwa Europy. Zaczęto go porównywać do Władysława Żmudy.
Kazimierz Górski wziął 20-letniego Żmudę na Mistrzostwa Świata 1974. Tyle tylko, że ten błyszczał na mundialu w Niemczech. Kamiński na Euro trzy mecze przesiedział na ławce rezerwowych. A potem stał się filarem, ale reprezentacji młodzieżowej.
"Orlęta" na poprawę nastroju
To na jej zgrupowanie wrócił tuż po meczu ze Słowacją. Taka była umowa. I było to chyba najlepsze, co mu się mogło w tym momencie przytrafić. Mecz o stawkę, w którym można - trzeba pokazać klasę.Piłkarze Marcina Dorny walczą o Mistrzostwa Europy - chłopcy marzą też o igrzyskach olimpijskich. Ta droga jest trudna i skomplikowana. Jutrzejszy mecz z Grecją jest bardzo ważny.
Przystąpią do niego podbudowani wysoką wygraną z Maltą i Kamińskim na środku obrony. To właśnie "Orlęta" poprawiają nam kiepski piłkarski nastrój. Pokazują, że potrafią grać, walczyć i wygrywać. Już dziś Nawałka mówi, że Dominik Furman i Arkadiusz Milik są blisko jego nowej kadry. "Kamykowi" będzie raźniej?
Psychika i przygotowanie mentalne
Marcin nie był jeszcze pełnoletni, gdy debiutował w ekstraklasie. Pamiętam, że ten młodzieniec imponował mi także poza boiskiem. Poukładany, inteligentny, dojrzały. Ma mocną psychikę i dba o swoje przygotowanie mentalne. Tuż po śmierci ukochanego dziadka Tadeusza wybiegł na boisko i jeszcze strzelił gola!
Jeśli chodzi o cechy charakteru, to idealnie pasuje Adamowi Nawałce. Ma wszystko zaplanowane, dużo pokory wobec siebie i jest bardzo dobrze wychowany. To nie jest chłopak typu Playstation. Obserwują go kluby europejskie. Miał propozycje z HSV Hamburg. Ale on spokojnie chce budować swoją karierę i podpisał trzyletni kontrakt z Lechem.
Stoper pierwszego wyboru?
Z Irlandią selekcjoner ma sprawdzić duet Marcin Kowalczyk - Rafał Szukała. Kamil Glik będzie to oglądał ze swojego domu we Włoszech. Artur Jędrzejczyk z ławki rezerwowych. Piotr Celeban z prawej obrony. Marcin Kamiński tuż po ostatnim gwizdku rywalizacji Polska – Grecja w Krakowie.
Po tym spotkaniu Nawałce zostaną już tylko cztery mecze towarzyskie na zgranie wyjściowej pary środkowych obrońców. I już będzie początek walki o Euro 2016 we Francji. Ja stawiam na Kamińskiego. Może jest jeszcze trochę za grzeczny. Paolo Maldini też nie był łobuzem!
W 2010 roku Marcin świętował z Lechem i Robertem Lewandowskim mistrzostwo Polski.Z Irlandią 25-letni "Lewy" może zagrać już 60. mecz w biało-czerwonych barwach! Zatem jutro po punkty "Orlęta", po honor "Orły"!
Autor: Paulina Czarnota - Bojarska (Canal+ Sport, nc+) / Źródło: sport.tvn24.pl