Instytut Pamięci Narodowej zorganizował na warszawskiej Pradze akcję sprzeciwu wobec powrotu pomnika Braterstwa Broni, zwanego również pomnikiem "Czterech Śpiących". Monument został usunięty w związku z budową drugiej linii metra, ale wraz z zakończeniem inwestycji ma wrócić na cokół koło Dworca Wileńskiego. Temu sprzeciwiają się pracownicy IPN i środowiska prawicowe. Jak mówił poseł Solidarnej Polski Jacek Kurski, pomnik jest symbolem sowieckiego panowania w Polsce. Odpowiadał mu Andrzej Golimont, warszawski radny SLD. Jego zdaniem, pomnik Braterstwa Broni to hołd złożony prostym żołnierzom Armii Czerwonej, którzy oddali swoje życie podczas wyzwalania Warszawy.
Autor: TVN24 / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24