Sawicki: Nie do końca wierzę w niewinność marszałka z PSL-u

Sawicki przyznaje, że jest zszokowany zarzutami dla Mirosława K.
Sawicki przyznaje, że jest zszokowany zarzutami dla Mirosława K.
Jestem w szoku, bo nie sądziłem, że osoba na tak wysokim stanowisku może mieć postawionych aż siedem zarzutów - powiedział w "Jeden na jeden" Marek Sawicki z PSL. Skomentował w ten sposób aresztowanie Mirosława K., marszałka woj. podkarpackiego z PSL, podejrzewanego o korupcję. Sawicki przyznał, że "nie do końca wierzy" w niewinność partyjnego kolegi.
Czytaj także: