Po meczu z Portugalią wygranym 1:0, reprezentanci Niemiec mający polskie korzenie - Lukas Podolski oraz Miroslav Klose, zostali zapytani również o ich wrażenia z występu Polaków w meczu z Grecją.
- Oglądałem piątkowy mecz Polaków z Grekami i szkoda, że biało-czerwoni tylko zremisowali - powiedział Podolski.
- Jestem zadowolony ze swojej postawy, choć nie wykorzystałem przynajmniej jednej okazji na zdobycie bramki. Wierzę jednak, że wkrótce trafię do siatki - dodał napastnik odnosząc się już do meczu Niemcy - Portugalia.
Klose wierzy w awans
- Oczywiście oglądałem mecz Polaków. Bardzo podobała mi się gra biało-czerwonych w pierwszej połowie. Myślałem, że druga część meczu będzie wyglądała podobnie. Jednak ciężko gra się przeciwko osłabionej drużynie, ponieważ podświadomie piłkarze z drużyny przeciwnej nieco sobie odpuszczają. To jest największy błąd. Grecy zaczęli atakować i Polacy stali się nerwowi w swojej grze. Mimo remisu uważam, że biało-czerwoni awansują ze swojej grupy - przekonywał natomiast Klose.
- W Polsce czujemy się bardzo dobrze. Nie mamy jednak wystarczająco dużo czasu, aby zwiedzać miasto. Natomiast w dniu po meczu mogą przyjść do naszego hotelu żony i dzieci, więc niedziela będzie dla nas nieco luźniejsza. To jednak nie zwalnia nas z obowiązku treningu, choć ci co rozegrali całe spotkanie z Portugalczykami, przede wszystkim będą się regenerowali - zdradził niedzielne plany zespołu Klose.
Autor: bor//bgr / Źródło: PAP