Z RPA biało-czerwoni będą musieli sobie radzić bez Eugena Polanskiego. Pomocnik FSV Mainz opuścił zgrupowanie reprezentacji. - Powodem są sprawy rodzinne - tłumaczył selekcjoner kadry Waldemar Fornalik. Nie wiadomo, czy piłkarz zdąży wrócić na wtorkowy mecz z Anglią.
Selekcjoner nie chciał podać szczegółów nagłego wyjazdu Polanskiego.
- Eugen musiał wyjechać z ważnych powodów rodzinnych. Prosiłbym o niezadawanie pytań i uszanowanie tej sytuacji. Zawodnik w godzinach popołudniowych wyleciał do Niemiec, jutro będziemy mieć bardziej szczegółowe wiadomości. Wówczas dowiemy się, czy jest szansa, aby Eugen wrócił na mecz z Anglią - przyznał Fornalik.
W jego miejsce selekcjoner powołał dodatkowo Rafała Murawskiego z Lecha Poznań, który znajdował się na liście rezerwowej.
Ból głowy w pomocy
Brak Polanskiego to spory cios dla szkoleniowca i jego reprezentacji, bo Polanski do tej pory był pewnym filarem biało-czerwonych i jednym z nielicznych polskich piłkarzy, który nie zawiódł na Euro 2012.
Strata jest tym boleśniejsza, że z zestawieniem środka linii pomocy selekcjoner i tak ma ból głowy. Z Czarnogórą i Mołdawią nie sprawdził się Ariel Borysiuk. Przed szansą na reprezentacyjny debiut od pierwszej minuty stoi ostatnio świetnie radzący sobie we Francji Grzegorz Krychowiak.
Zagadką pozostaje, kto będzie jego partnerem w pomocy.
Poza tym Fornalik głowi się nad tym, kto zastąpi Jakuba Błaszczykowskiego na prawym skrzydle.
Początek meczu z RPA w piątek o godz. 20.45. Relacja "minuta po minucie" w tvn24.pl
Autor: twis / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Borusse86