wideo 2/35
Jedna miejscowość i dwa gimbusy. Dzieci nie wiedzą do którego mają wsiadać, więc wybierają, jak im pasuje. Powód? Wójt zerwał umowę z firmą, która wygrała przetarg i zatrudniał znajomego.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24
Jedna miejscowość i dwa gimbusy. Dzieci nie wiedzą do którego mają wsiadać, więc wybierają, jak im pasuje. Powód? Wójt zerwał umowę z firmą, która wygrała przetarg i zatrudniał znajomego.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24