Helio Pinto liczy, że pod nieobecność Miroslava Radovicia to on znajdzie się w wyjściowym składzie Legii na mecz 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin. Serb będzie pauzował za żółte kartki. - Oczywiście, że jest mi przykro, że nie gram więcej, ale cały czas czuję wsparcie trenera. Moja aklimatyzacja dobiegła końca, co udowodniłem strzelając już dla Legii pięć goli - przyznał na konferencji prasowej przed wyjazdem do Lubina.
Autor: ekstraklasa.tv