Wojciech Stawowy serią czterech porażek z rzędu wyczerpał limit zaufania włodarzy Cracovii i w poniedziałek pożegnał się z drużyną. Decyzja klubu zdziwiła Stefana Białasa, byłego szkoleniowca "Pasów", który podkreślił, że efekt nowej miotły może zadziałać jedynie przez chwilę. - Nowy trener niewiele wniesie, bo tych kolejek zostało za mało. Szok psychologiczny może zadziałać na jeden mecz - podkreślił w rozmowie z portalem ekstraklasa.tv.
Autor: ekstraklasa.tv