Biegli wydali opinie ws. zabójcy prezydenta Gdańska
TVN24
Stefan W., który zadał śmiertelne rany Pawłowi Adamowiczowi był w chwili ataku poczytalny, ale w ograniczonym stopniu - tak wynika z najnowszej opinii biegłych. Oznacza to, że mógłby on stanąć przed sądem. Prokuratura na razie analizuje opinię psychiatrów. Prezydent Gdańska zmarł po tym, jak został zaatakowany nożem na scenie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Monika Celej.
Źródło: TVN24