Premium

Ich czworo. Koalicjanci wciąż nie zdecydowali, kto weźmie ten resort. Jest bardzo pożądany

Od czego zacząć leczenie polskiej edukacji po rządach ministra Przemysława Czarnka? Od podwyżek dla nauczycieli czy porządkowania tzw. podstawy programowej? Czy najpierw skasować przedmiot historia i teraźniejszość, czy zadbać o ciepły posiłek w szkole? Pytamy kandydatów na stanowisko ministra edukacji.

Wrocławskie Jagodno. Już nie w środku nocy, z kolejką, w której wyborcy stali do trzeciej nad ranem, by oddać głos. Jest poniedziałek, 6 listopada. Na spotkanie z mieszkańcami przyjeżdża Donald Tusk. Lider Koalicji Obywatelskiej i najprawdopodobniej przyszły premier odpowiada na najróżniejsze pytania. Mówi też m.in. tak: - Mam bardzo dobrą informację, coś bardzo optymistycznego. Rozmowy koalicyjne to jest argumentowanie, kto czym chce się zająć w przyszłym rządzie. Jeden resort stał się przedmiotem najtwardszych negocjacji, bo wszyscy bez wyjątku mówili, że chcą się tym zająć. I to nie jest resort, gdzie są wielkie pieniądze, gdzie są jakieś przywileje. To jest dokładnie resort edukacji.

O tym, że wciąż nie wiadomo, który z nowych koalicjantów - KO, Trzecia Droga czy Lewica - obejmie Ministerstwo Edukacji, mówi też tydzień później posłanka Katarzyna Lubnauer. I to pomimo tego, że w piątek, 10 listopada, partie dotychczasowej demokratycznej opozycji ogłaszają umowę koalicyjną. W niej sprawy edukacji znalazły się w osobnym rozdziale. Czytamy tam m.in.: "Dobra edukacja to inwestycja w przyszłość naszych dzieci, ale także realny zysk w postaci wyższego PKB, bo każda złotówka przeznaczona na edukację wraca z nawiązką". 

Uczniowie, nauczyciele i aktywiści protestowali nieopodal Sejmu
"Młodzi mówią dość" po ośmiu latach rządów PiS. Jakiej chcą szkoły?Adrianna Otręba/Fakty TVN

Kiedy i jak to się stało, że politycy dostrzegli wartość i wagę edukacji? I czy - paradoksalnie - nie przyczynił się do tego urzędujący wciąż minister Przemysław Czarnek? Oraz kim jest tych czworo, którzy teraz są w grze o stanowisko ministra edukacji i jakie mają plany na polską szkołę?

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam