Wyniki wyborów prezydenckich 2025. Jak głosowali wyborcy Zandberga. W większości zgodnie

Adrian Zandberg
Zandberg: wyborcy to nie jest puchar przechodni
Źródło: TVN24
Chociaż Adrian Zandberg nie przekazał oficjalnie poparcia żadnemu kandydatowi, to głosujący w pierwszej turze na lidera Razem w drugiej turze w większości wybrali kandydata KO.

Według sondażu exit poll dla TVN24, Polsat i TVP większość wyborców kandydata partii Razem Adriana Zandberga z pierwszej tury wyborów prezydenckiej (83,8 procent) w drugiej turze oddała swój głos na Rafała Trzaskowskiego. Z kolei 16,2 procent z tego elektoratu zagłosowało 1 czerwca na Karola Nawrockiego.

W efekcie wśród wyborców Trzaskowskiego w drugiej turze elektorat Zandberga stanowił 7,5 procent, a wśród wyborców Nawrockiego 1,5 procent. Błąd oszacowania w badaniu exit poll to +/- 2 punkty procentowe.

Natomiast według late poll na Trzaskowskiego zagłosowało 83,5 procent wyborców Zandberga, a na Nawrockiego 16,5 procent. Elektorat Zandberga stanowił 8,6 procent elektoratu Trzaskowskiego w drugiej turze. Late poll to badanie pozwalające na otrzymanie prognozowanych wyników wyborów na podstawie danych uzyskanych z wybranych lokali wyborczych po ich zamknięciu. Błąd oszacowania wyniku kandydata w badaniu late poll to +/- 0,5 punktu procentowego.

Przypomnijmy, że w pierwszej turze wyborów prezydenckich 18 maja kandydat partii Razem Adrian Zandberg otrzymał niemal 953 tysiące głosów, co przełożyło się na 4,86 procent poparcia. Dało mu to szóste miejsce w wyborach: za Szymonem Hołownią, a przed Magdaleną Biejat. Lider partii Razem miał najlepszy wynik wśród kobiet - 24,9 procent. Jednak wśród najmłodszych wyborców (18-29 lat) był drugi - Sławomir Mentzen miał 34,8 procent głosów w tej grupie, a Zandberg 18,7 procent. Ponad 62 procent osób głosujących 18 maja na Zandberga było przed trzydziestką, a ponad 82 procent przed czterdziestką.

- Pokolenie Z oraz młodsi milenialsi szukają nowej identyfikacji politycznej. Zarówno u Zandberga, jak i Mentzena mamy spójną, całościową wizję państwa zamkniętą w konkretnej politycznej idei. Obaj opisują świat, nie interesują ich aktualne badania fokusowe. W ich przypadku cofnęliśmy się trochę o 100 lat, gdzie partie miały kompleksową wizję świata, do której przekonywały wyborców - tłumaczył nam wyniki z 18 maja Michał Fedorowicz z Res Futura.

zandberg
Zandberg: nie przekażę głosów wyborców Razem żadnemu kandydatowi na prezydenta
Źródło: TVN24

Jednak po pierwszej turze Adrian Zandberg oświadczył, że nie przekaże swojego poparcia żadnemu z kandydatów, którzy przeszli do drugiej tury. "Wyborcy to są rozsądni, racjonalni ludzie, którzy mają swoje poglądy i mają swoje wartości. I w tej drugiej turze to oni będą podejmować decyzje o tym, czy pójść, czy nie pójść na wybory i jak zagłosować przy urnie" - oświadczył.

"Liberalne wartości są wyborcom Razem bliższe niż wartości prawicowe"

Politolog Adam Traczyk, dyrektor More in Common Polska, po pierwszej turze w rozmowie z tvn24.pl szacował, że trzy czwarte wyborców Zandberga w drugiej turze wybierze Rafała Trzaskowskiego. - Wydaje mi się, że pozostała jedna czwarta wyborców nie weźmie udziału w drugiej turze, a ostatecznie tylko garstka zagłosuje na Karola Nawrockiego - mówił wtedy Traczyk.

Pytany, dlaczego wyborcy Zandberga chętniej mieliby postawić X przy nazwisku kandydata KO niż przy nazwisku kandydata PiS, odpowiedział: - Dla środowiska Razem sprzeciw wobec liberałów jest odruchem tożsamościowym. Oni wyrastali na sprzeciwie wobec polityki gospodarczej, na sprzeciwie wobec tego, jak wyglądała transformacja po 1989 roku, ale i arogancji części liberalnych elit. Jednocześnie liberalne wartości są wyborcom Razem bliższe niż wartości prawicowe.

Według sondażu Ipsos dla portalu OKO.press, opublikowanego cztery dni przed drugą turą, w lokalach wyborczych 1 czerwca miało się pojawić 80 procent wyborców Adriana Zandberga - aż 76 procent z nich miało poprzeć Trzaskowskiego; 15 procent - Nawrockiego; 9 procent nie miało wtedy na ten temat zdania.

Czytaj także: