|

Seks? Bez sensu. Tak jak naprawianie asów

Aseksualność to jedna z orientacji
Aseksualność to jedna z orientacji
Źródło: Aleksandra Herzyk
Dzięki rewolucji obyczajowej coraz lepiej rozumiemy, jak przyjemne i cenne mogą być erotyczne rozrywki. Tymczasem osoby aseksualne odwracają wszystko do góry nogami, mówiąc: skoro można nie lubić audiobooków, stylu hygge albo jesieni, to można też nie lubić seksu. Dlatego to jest artykuł o seksie, a właściwie o jego nieistotności. Jednak najpierw rozważmy paprykę. Artykuł dostępny w subskrypcji

Jeśli lubię to kolorowe warzywo, to pożeram je z przyjemnością. Jeśli moje upodobanie jest umiarkowane, wówczas jadam ją co kilka dni, a jeśli jest naprawdę ogromne, to papryka towarzyszy mi na śniadanie, obiad i kolację. Swoje szczęście mierzę w skali Scoville'a, moje dzieci nazywają się Carolina i Reaper, ciężko mi też wyobrazić sobie dzielenie lodówki z kimś, komu papryka nie daje radości. Mogę lubić konkretny gatunek, mogę lubić każdą odmianę.

Czytaj także: