Atak, który zmienił bieg wojny. W tym roku główne obchody bez weteranów

Okręt USS California po ataku na Pearl Harbor, 7 grudnia 1941 r.
Wojna na Pacyfiku w latach 1941-1945
Źródło: Reuters Archive
W niedzielę minęły 84 lata od japońskiego ataku na amerykańską bazę Pearl Harbor na Hawajach, którego skutkiem, poza olbrzymimi stratami w ludziach i sprzęcie, było przystąpienie Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej. Obchody rocznicy w Honolulu po raz pierwszy odbyły się bez udziału ocalałych żołnierzy.

Główne wydarzenia rocznicowe odbyły się na nabrzeżu Pearl Harbor oraz w centrum miasta, gdzie zorganizowano uroczystą paradę. Uroczystość na Hawajach rozpoczęła się minutą ciszy o 7:55 rano. Dokładnie o tej godzinie 84 lata temu rozpoczął się atak japońskiego lotnictwa.

Cytowany przez Fox News prowadzący ceremonię David Ono podkreślił, że rocznica Pearl Harbor jest nie tylko chwilą refleksji , ale także wezwaniem do działania na fundamentach zbudowanych przez "Pokolenie Najwspanialszych".

Zostało 12 weteranów

Weterani od lat znajdowali się w centrum obchodów. W ostatnich latach byli obecni zawsze, z wyjątkiem 2020 roku, gdy uroczystości nie odbyły się powodu pandemii. W 1991 roku w obchodach 50. rocznicy Pearl Harbor uczestniczyło ich jeszcze około 2 tys. W kolejnych dekadach było ich kilkudziesięciu, a w zeszłym roku tylko dwóch z około 87 tys. amerykańskich żołnierzy stacjonujących wówczas na wyspie Oahu. Dziś żyje już tylko 12 bezpośrednich świadków japońskiego ataku, wszyscy w wieku ponad stu lat. W tym roku żaden z nich nie mógł przybyć na Hawaje, by podzielić się wspomnieniami.

7 grudnia 2025 r.
Amerykańscy weterani II wojny światowej podczas obchodów rocznicy ataku na Pearl Harbor w San Pedro
Źródło: Los Angeles Times/Getty Images

Rankiem 7 grudnia 1941 roku amerykańskie radary namierzyły pierwszą falę japońskich samolotów, ale dowódcy nie uznali wskazania za na tyle znaczące, by podejmować jakieś działania. Rozkaz przygotowania do ataku wydano o 7.40. Osiem minut później, gdy padła komenda "To! To! To!" (od jap. Totsugeki seyo, czyli atakować; słynne "Tora! Tora! Tora!" padło później - red.), na Pearl Harbor spadła pierwsza bomba.

W ciągu zaledwie dwóch godzin 353 japońskie samoloty zbombardowały amerykański port, zatapiając 18 okrętów i niszcząc około 200 samolotów. W Pearl Harbor zginęło 2,4 tys. Amerykanów, a ponad tysiąc zostało rannych. Był to atak bezprecedensowy, bo Japonia wcześniej nie wypowiedziała wojny Amerykanom. Atak na Pearl Harbor spowodował przystąpienie USA do II wojny światowej. Dzień później prezydent Franklin Delano Roosevelt zwrócił się do Kongresu o ogłoszenie stanu wojny między USA a Japonią.

1 godz 43 min
1945: Wojna na Pacyfiku
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

1945: Wojna na Pacyfiku

Czytaj także: